Dziedziczenie darowanego mieszkania.

Mieszkam w mieszkaniu jakie żona otrzymała od rodziców jako darowizna. Żona mówi abyśmy poszli do notariusza i przepisali jako wspólne.
Mi to nie robi, ale ona argumentuje, że gdy się z nią coś stanie to mi się nic nie należy. Tylko dziedziczą dzieci…Czy tak jest, że w przypadku darowizny małżonek nie otrzyma nic? Mamy dwójkę wspólnych dzieci (10 i 14 lat).

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka