Pracuje już 12 lat w jednej firmie, w tym roku zmienił się zarząd i dzieją się cuda.
1 grudnia złożyłem wniosek urlopowy na dni 2-5 stycznia, kilka dni temu udało się kupić wyjazd last minute, a w dniu dzisiejszym kierownik przekazał mi wiadomość od pani prezes: wypisanie wniosku nie jest jednoznaczne z dostaniem urlopu.
Do dziś nikt mi słowem nie powiedział że nie dostanę urlopu, zawsze po prostu był wpisany na liście obecności i tyle.
Jest jakiś okres kiedy trzeba pracownikowi powiedzieć, że odmawia mu się urlopu?
Firma nie jest w jakiejś krytycznej sytuacji że bez mojej osoby trzeba będzie ją zamknąć, więc takie zagranie nie fair.
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: