Oględziny nieruchomości przez komornika.

Mam skomplikowany problem i proszę o opinię.
14 lat temu zginął mój ojciec, miał na sobie spore długi, cała rodzina zrzekła się spadku po nim, w tym własności 1/4 nieruchomości.
W dniu dzisiejszym dostaliśmy zawiadomienie o oględzinach nieruchomości wystawionym na jedyną właścicielkę (3/4 nieruchomości) od rzeczoznawcy majątkowego o treści:
"Działając w oparciu o postanowienie komornika sądowego przy sądzie rejonowym XXX - XXX z dnia 12.01.2023 (sygnatura) o powołaniu biegłego do wykonania opinii ustalającej wartość nieruchomości gruntowej położonej w XXX przy XXX dla której prowadzona jest księga wieczysta XXX informuję że: termin oględzin nieruchomości wyznacza się na dzień XXX o godzinie XXX".
Wcześniej nie otrzymaliśmy żadnej korespondencji ani z sądu ani od komornika, nie wiemy dokładnie czego dotyczy sprawa, nie znamy wierzyciela ani nie wiemy czy czasem nie nastąpiło przedawnienie ewentualnych długów.
Na nieruchomości ciąży hipoteka która jest spłacana regularnie.
1) Co możemy zrobić w takiej sytuacji? Udać się do komornika i poprosić o kopię akt sprawy? W jakiś sposób się odwołać?
2) Co taki rzeczoznawca będzie wyceniał jako "nieruchomość gruntową"? wiedząc że tylko 1/4 należała do dłużnika?
3) Co nam ogólnie grozi w takiej sytuacji?

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka