Sądowy nakaz spotkania z wnukiem.
Sprawa jest dość ciężka dla Nas i dla Naszego dziecka.
Moi rodzice wytoczyli nam pismo sądowe o nakaz spotkania z wnukiem.
Od kilku lat nie ma z nimi kontaktu. Jestem w terapii z racji problemów które zapoczątkowały się już w życiu dziecka, rodzice znęcali się nade mną i rodzeństwem. Przemoc fizyczna i psychiczna była na początku dziennym. To strasznie toksyczni ludzie, wszystkie swoje niepowodzenia zwalali na nas, i obarczali nas wina za wszystko. Ponad rok temu urodziło mi się dziecko, ich wnuk. Nie zabiegali o spotkania, nie interesują się, żyją sobie własnym życie, ja tez nie chciałam bo nie mamy kontaktu. I nagle wczoraj, dostaliśmy pismo, ze oni ubiegają się o nakaz spotkania z wnukiem(tylko naszym dzieckiem, inni z rodzeństwa tez maja dzieci i dziadkowie ich nie widują) bo my z mężem według nich odsunęliśmy ich od niego. Ja z siostra najpóźniej wyprowadziliśmy się domu. Czy spotkał się ktoś kiedyś z takim czymś?
Mamy dowody na ich złe traktowanie mnie i mojego rodzeństwo, poświadczenie mojego terapeuty, świadków..do prawnika idziemy dopiero w piątek…ale strasznie się boje, ze takie widzenia zostaną przyznanie bardzo bym ich nie chciała.