Wycinka drzewa i kontrola po terminie.

Witam, 2 października złożyłem zawiadomienie do gminy (wraz z załącznikami), że zamierzam wyciąć drzewa. Buduję sie i geolog na piśmie stwierdził konieczność stabilizacji gruntu co oznacza wycięcie kilkunastu drzew sadzonych jeszcze przez mojego dziadka. W zeszłym tygodniu, 25 października, wobec braku jakiejkolwiek reakcji gminy wyciąłem drzewa. A dzisiaj, to jest 30 października przyjechała pani z urzędu na kontrolę. Nie wyrobili się wcześniej, bowiem ktoś był chory, ktoś na urlopie itp. Pogroziła karami za samowolną wycinkę i pojechała.
Moje pytanie brzmi co dalej? Maja prawo nałożyć mi karę, skoro w terminie 21 dni nie wyrazili swojej opinii?

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka