Ktoś wykorzystuje moje dane osobowe w celach majątkowych.

Mam dość. Od ponad roku ktoś wykorzystuje moje dane osobowe w celach majątkowych. W zeszłym roku wzięto na mnie kredyt online w banku (sprawa się toczy w prokuraturze), a miesiąc temu sprowadzono na moje dane samochód osobowy z Austrii, a co za tym idzie urząd obciążył mnie podatkiem akcyzowym. Toczy się postępowanie w trzech urzędach - tym, który wystawił tytuł, ten, w którym ktoś złożył taka deklarację w moim imieniu oraz moim, tym, który ściągnął należność. Świetnie, tylko że ja tak czy siak nic więcej nie mogę zrobić. Urząd złożył zawiadomienie że ktoś podrobił mój podpis.
W świetle prawa jestem dłużnikiem nie chce nawet mówić już na jaka kwotę, bo mnie głowa boli.
Dowód wymieniony, uprzedzając pytania. Żeby sprowadzić samochód, nie trzeba legitymować podatnika, wystarczy się za niego podpisać.
Pytanie brzmi: CO JA MOGĘ Z TYM ZROBIĆ?! Komornik na koncie, dopiero jak się wyjaśni postępowanie, to ściągną blokadę. Jak mam się przed tym ustrzec? Alerty blik, raporty, wszystko już zrobiłam. Skończyła mi się cierpliwość...

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka