Potrącenia z kaucji a zużycie lokalu

Dnia 17 września opuściłam wynajmowany pokój. Napisałam do pani reprezentującej, że się wyprowadzam i że klucze zostawiam u współlokatorki gdyby chciała odebrać je wcześniej niż w kolejnym tygodniu, kiedy dopiero byłabym w mieście. Nie dostałam żadnej informacji. Dopiero od koleżanki dowiedziałam się, że klucze zostały odebrane. Napisałam więc SMS czy wszystko w porządku i czy je wzięła, lecz dalej żadnej informacji. W końcu wczoraj zadzwoniłam do niej z innego numeru i nakreslilam sytuację jasno, że tak się nie robi i że czekam na kaucję, odpowiedziała że "zweryfikuje to". Dziś dostałam SMS że kaucja zostanie zmniejszona o koszty malowania ścian. We wszystkich częściach wspólnych ściany są poobcierane, brudne, kuchnia to była istna masakra, tymczasem u mnie po prostu nad łóżkiem odznaczył się ciemniejszy ślad. Zarzucono że dostałam pokój odmalowany, a takiego nie oddaje, mimo że w umowie jest zastrzeżone że najemcy nie zezwala się na żadne malowanie, wiercenie itp. Pytam się jak po roku użytkowania??? W ścianach nie ma dziur, uszkodzeń, plam po nie wiadomo czym.
Chciałabym się dowiedzieć czy użytkowanie ścian podlega jakimkolwiek potrąceniom z kaucji i jak na tą całą sytuację patrzeć.

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka