Zadłużenie za lokal.

Dostałem zadłużenie za opłaty lokalowe za rok 2014r. Z racji że nie mieszkałem pod wskazanym adresem od 01 listopada 2011 ( zgłoszone w administracji), o tego czasu mieszkam w Niemczech dlatego też nie mogli mnie znaleźć, w lokalu mieszka moja była żona. Złożyłem sprzeciw z racji przedawnienia. Sąd przychylił się do niego. Natomiast dziś dostałem wyrok z posiedzenia niejawnego gdzie ma zapłacić ok. 32 tys. W uzasadnieniu wyroku jest że nie ma mowy o przedawnieniu gdyż nie znali mojego adresu i nie rozpoczął się okres z powodu jego bezskuteczności wobec czego nie można mówić o rozpoczęciu biegu terminu do dokonania czynności procesowej. Czy mogę się odwołać od tego wyroku? była żona nie posiada żadnego dochodu.

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka