Rozwód z orzeczeniem o winie.

Żona złożyła pozew z orzeczeniem o mojej winie.
Jestem w trakcie odpowiedzi na ten pozew, ale zupełnie nie zgadzam się z jej twierdzeniami. Posiadam liczne dowody o jej winie i co najważniejsze cała sprawa z rozwodem pojawiła się nagle.
Od długiego czasu żona zarzuca mi liczne zdrady - choć to nigdy nie miało miejsca, wyzywa i stale obraża (w pozwie nawet o tym nie wspomniała). Doszedłem już do miejsca że jestem gotowy na rozwód.
Zarzuca mi znęcanie fizyczne, psychiczne i ekonomiczne choć bez trudu mogę dowieść że jest na odwrót. W międzyczasie składała doniesienie na mnie w tej sprawie, ale udowodniłem że nic takiego nie miało miejsca i sprawa została umorzona.
W jakim kierunku powinienem odpowiedzieć na pozew jeżeli nie zgadzam się z jej twierdzeniami o mojej winie i chciałbym by rozwód odbył się, ale z orzeczeniem o jej winie. Proszę o jakieś wskazówki.
Na nieszczęście są małoletnie dzieci, mieszkamy cały czas razem, ponoszę większość kosztów utrzymania i opieki nad dziećmi.

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka