Mam problem z rejestracją samochodu zakupionego w Niemczech, jest to import prywatny. Wydział Komunikacji odmawia rejestracji twierdząc że posiadam kserokopię umowy, a nie jej oryginał. Co jest zabawne bo przecież byłem obecny podczas jej spisywania i obie kartki były odręcznie wypełniane. Z tym, że długopisem z czarnym tuszem.
Czy urzędnik może właściwie "na oko" stwierdzić czy dokument jest oryginałem czy kopią? No bo jeśli tak to należałoby zakazać wypełniania dokumentów czarnym długopisem.
Jak mogę udowodnić urzędnikowi że to jest oryginał? Czy jeśli odmawia rejestracji to powinni wydać decyzję administracyjną i czy jest sens się od niej odwoływać. Ponowny wyjazd do komisu w Niemczech w którym kupiłem samochód w obecnej chwili niestety nie wchodzi w grę.
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: