Zadłużenie mieszkania sprawa do sądu.

Sprawa wygląda następująco mój tata zadłużył mieszkanie własnościowe
Na prawie 20 tysięcy niestety dowiedziałem się o tym dość późno i teraz spółdzielnia mieszkaniowa skierowała wniosek do sądu chciałem się dowiedzieć w spółdzielni do jakiego sądu ale niestety nie uzyskałem takiej informacji
Czy jest możliwość zebym teraz sie dowiedział do jakiego sądu trafiła sprawa i czy mógł bym iść na rozprawę i powiedzieć ze teraz Ja jako syn spłacę to zadłużenie? Chodzi Mi o to zeby uniknąć odsetek kosztow komorniczych itd.
Bo Pani w spółdzielni Mi powiedziala ze moge spłacić zadłużenie do konca roku takto nie mamy o czym gadać a 20 tysięcy to nie jest mało
I tez chciałem się dowiedzieć jak w praktyce wyglądają takie sprawy z zadłużeniem
Po prostu chce ratować to mieszkanie.