Wyłudzenie już raz opłaconych alimentów.

Od wielu lat regularnie i zawsze w terminie przelewam alimenty na rzecz córki w uzgodnionej wspólnie przed sądem formie oraz w pełnej ustalonej przez sąd wysokości. Tuż przed osiągnięciem przez córkę pełnoletności, jej matka zaczęła grozić mi komornikiem, żądając ode mnie powtórnego przekazania jej pieniędzy, które zostały przeze mnie w pełnej wymaganej kwocie z tytułu alimentów już wcześniej przelane.
Pomimo moich wyjaśnień oraz przedstawionych wyliczeń popartych dowodami, w tym potwierdzeniami przelewów bankowych, że wszystko jest regulowane prawidłowo i w terminie, matka córki świadomie i umyślnie wszczęła egzekucję komorniczą fałszywie twierdząc, że alimentów na córkę nie płacę i że mam w nich duże wielomiesięczne zaległości, co było oczywistą nieprawdą.
Komornik natychmiast zajął mi pensję oraz zablokował i wyczyścił konto bankowe na kwotę kilkunastu tysięcy zł wraz z odsetkami, pozbawiając mnie środków do życia. Jak tylko się o tym dowiedziałem od razu skontaktowałem się komornikiem oraz złożyłem na piśmie szczegółowe wyjaśnienia poparte dokumentami sądowymi oraz dowodami z bankowych potwierdzeń przelewów, że żadnej zaległości nie było i nie ma, zaś wszczęta przez matkę egzekucja jest oszustwem i próbą wyłudzenia. Pomimo tego komornik kontynuował egzekucję, informując mnie, że nie będzie wnikał w zasadność merytoryczną egzekucji, gdyż opiera się wyłącznie na wniosku złożonym przez matkę dziecka oraz załączonym tam tytule wykonawczym - który przecież nie potwierdza istnienia jakiegokolwiek długu, lecz wskazuje wysokość oraz terminy prawidłowo regulowanego przeze mnie co miesiąc zobowiązania!
W ten sposób zostałem fałszywie pomówiony i okradziony na kilkanaście tysięcy złotych, zniszczono mi reputację w pracy oraz zablokowano i wyczyszczono mi konto bankowe na dużo większą niż wnioskowana kwotę przy okazji generując na nim wysoki debet, za co bank mnie dodatkowo słono obciążył. Przeciągający się w czasie brak dostępu do środków pozbawił mnie możliwości regulacji innych zobowiązań, nie mówiąc już o dodatkowych wysokich kosztach bezzasadnej egzekucji oraz naliczonych odsetkach od nie istniejącego fikcyjnego długu

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka