Kolizja w czasie pracy samochodem służbowym.

Witam,
Mam taka sytuację. Byłam zatrudniona w pewnej firmie jako magazynier, sprzedawca ale w rzeczywistości pracowałam jako kierowca (badania miałam zrobione). Przywiozłam towar pod sklep, miejsce przy drzwiach ma znak zakazu parkowania ale właściciel terenu jak stajemy na kilka minut z towarem nie czepia się. Przyjechałam, wyładowałam towar, popatrzyłam w lusterka było pusto (bo za mną też jest zakaz parkowania), odpaliłam silnik, zapaliłam światła i ruszyłam (nie popatrzyłam w lusterka drugi raz) i przywaliłam w auto, które akurat za mną postanowiło też na zakazie zaparkować. Mi umowa, kilka dni po tym zdarzeniu się skończyła i nie zamierzałam jej przedłużać. Dostałam teraz ostatnią wypłatę i tam zostało bez mojej wiedzy i zgody potrącone 1500 zł niby za szkody na samochodzie, który zaparkował za mną (na firmowym nie było nawet rysy) I moje pytanie czy pracodawca bez mojej wiedzy miał prawo potrącić mi pieniądze z wypłaty? I czy w takim wypadku skoro oboje zaparkowaliśmy na zakazie to nie jest przypadkiem współwina?

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka