Nieudzielenie pomocy.

Dzień dobry na samym wstępie chciałbym streścić sytuacje, spotkałem się z znajomym poszliśmy do sklepu przed sklepem był bezdomny pod wpływem alkoholu zaczął nas zaczepiać i złapał znajomego za rękę ten powiedział ze nie życzy sobie aby go łapał, weszliśmy do sklepu zrobiliśmy zakupy i wyszliśmy bezdomny zaczął coś do nas mówić powiedział aby znajomy podszedł, znajomy podszedł ten zaczął coś tam go wyzywać i z rękami lecieć, znajomy go odepchnął i niefortunnie bezdomny poleciał na ziemie i stracił przytomność a że jesteśmy młodzi to po prostu się wystraszyliśmy i uciekliśmy stamtąd. I teraz jest pytanie czy mi i również mojemu znajomemu coś za to grozi teraz jeśli tak to co dokładanie?

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka