Córka nie płaci za użyczone mieszkanie.

Dzień dobry. Mój partner od sześciu lat przebywa u mnie. Posiada duże mieszkanie w bloku. Do dwóch lat wstecz opłacał regularnie czynsz. Kiedy przeszedł na emeryturę, poprosił żeby koszty mieszkania wzięli na siebie córka z partnerem, którzy tam cały czas mieszkają. Niedawno okazało się, że nie płacili i mieszkanie jest zadłużone na sporą kwotę, są też już koszty sądowe razem ponad 20 tys. Oboje są dorośli. mają stałe i dobre prace. Partner o niczym nie wiedział, córka pomimo, że ma do niego kontakt nie informowała go o korespondencji że spółdzielni i sądu oraz całej tej sytuacji. Wziął teraz kredyt i spłacił zaległości. Chce, żeby córka się wyprowadziła, spieniężyć mieszkanie i kupić sobie domek na wsi. Partner wykupił lokal kilka lat temu na własność. Niestety nie przeprowadził podziału majątku po rozwodzie, który odbył się ok 2000 r. Była żona opuściła go 25 lat temu i jeszcze w czasie trwania małżeństwa zakupiła sobie mieszkanie w domku jednorodzinnym. Pytanie, jak rozwiązać tą sprawę? Co jeśli córka nie będzie się chciała wyprowadzić? Jak wygląda sprawa sprzedaży takiej nieruchomości gdzie w papierach spółdzielni była żona figuruje a mieszkanie było wykupione już po rozwodzie?

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka