Wczoraj jechałam pociągiem do Łodzi kupiłam bilet ulgowy ponieważ skan/zdjęcie legitymacji miałam w telefonie, po pokazaniu panu zdjęcia nawet nie spojrzał na zdjęcie i powiedział że to nie jest dokument dostałam mandat 137zł+ opłatę za bilet normalny. Nigdy nikt nie robił z tego problemu i bez problemu uznawali zdjęcie. Czy jest sens się odwoływać od tego?
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: