Policjany naruszył moją prywatnosć.

Zostałam dziś zatrzymana przez policję do rutynowej kontroli. Nie miałam zapiętych pasów(posiadam ważne zaświadczenie lekarskie o przeciwwskazaniu). Pokazałam zaświadczenie, policjant oświadczył mi że ciąża nie jest przeciwwskazaniem. Odpowiedziałam (zgodnie z prawdą) że nie jestem w ciąży a zaświadczenie jest wydane z innego powodu. Zaczął się dopytywać z jakiego. Więc powiedziałam że mam stomię. Na co pan policjant kazał mi pokazać brzuch żebym to udowodniła. Zgłupiałam, wystraszyłam się i pokazałam. Dopiero wtedy pozwolili mi odjechać. Wydaje mi się że nie miał do tego prawa. Czy mam rację? Jak zachować się jeśli sytuacja się powtórzy?

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka