6 lat temu wynajęłam mieszkanie od znajomej (ja i dzieci na ten moment 10 i 20 lat).
Na początku miałyśmy umowę pisemną.
Potem jakoś nie było okazji, więc tak sobie mieszkamy (umowa słowna).
Mieszkanie dostała moja znajoma i jej mąż w prezencie ślubnym (nie wiem kto jest właścicielem).
I teraz, właściciele się rozwodzą, on nie ma gdzie mieszkać i mówi, że przejmie to mieszkanie. Czy tak można bez żadnej informacji dla najemcy? Wiem, że to nie jest nasze mieszanie, ale co zrobić, jeśli przyjdzie mi pod drzwi, że mam się wynieść?
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: