Jak ograniczyć niepotrzebne wydatki starszej osobie?

Witajcie,
sytuacja trochę żenująca, trochę śmieszna,chociaż rodzinie do śmiechu nie jest.
W skrócie wygląda to tak, jest dziadek,wdowiec,80l.
Dziadek mieszka sam i całkiem nieźle sobie radzi,gdyby nie to, że całą emeryturę wydaje na oglądanie filmów dla dorosłych w internecie.
Potem chodzi i mówi, że nie ma co jeść,więc rodzina kupuje mu leki,jedzenie i generalnie zabezpiecza jego podstawowe potrzeby życiowe. Zabrali mu kartę, to ją zablokował i wyrobił sobie drugą. Emerytura w zupełności wystarczałaby mu na spokojne życie i leki. Trwa to już dwa lata i generalnie wszyscy już mają go dosyć. Za każdym razem obiecuje,że już nie będzie i ciągle to samo.
Całe życie miał zawsze jakieś problemy finansowe i rodzina ciągle spłacała jego długi. Teraz to już się chyba im ulało. Co można zrobić?
Czy są jakieś prawne możliwości,żeby jakiś opiekun prawny kontrolował jego wydatki i robił mu zakupy?
Czy jest to w ogóle możliwe? Czy można to gdzieś zgłosić,do jakiejś instytucji i czy to się kwalifikuje pod jakieś przepisy prawne?
Poradźcie coś, bo wszyscy już mają go tak serdecznie dosyć,że jeszcze chwila i go zamkną w tapczanie.

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka