Wytoczenie sprawy o odzyskanie praw rodzicielskich po 11 latach, wcześniej całkowicie odebrane

Może ktoś podpowie... Chociaż nie wiem, czy do końca znam sprawę...
Szwagierka na dwójkę dzieci, każde z innym partnerem, z żadnym nie utrzymuje żadnych relacji... Dzieci w wieku 17 i 11 lat. Jest bezrobotna, utrzymuje się z socjalu, 500 itd. alimenty zasądzone, ale na jazdę dziecko płaci państwo po 200/300 zł na każde dziecko.
Byli partnerzy od razu po porodach mają całkowicie odebrane prawa rodzicielskie, zero spotkań z dziećmi, żadnych relacji, żadnych kontaktów, alimentów nie płacili w ogóle .
Ostatnio odezwał się ojciec młodszego dziecka, przebywa w zakładzie karnym za niepłacenie alimentów. Wytoczył sprawę o odzyskanie praw rodzicielskich po 11 latach (tak jak wyżej, nigdy dziecka na oczy nie widział, zero relacji; jeszcze jak była w ciąży znęcał się nad nią, prawa odebrane całkowicie).
Jakie są szanse że te prawa po tylu latach zostaną przywrócone, dwie rozprawy były, kurator był sprawdzał warunki, teraz będzie spotkanie z psychologiem dziecko, matka i owy tata. Niby wszyscy po stronie matki, a jednak ciągle jakieś niedomówienia i sprawa się przeciąga. Tatusia ktoś dobrze prowadzi, bo wyciąga różne rzeczy sprzed lat.

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka