Będąc w małżeństwie, mąż od rodziców swoich dostał pewną kwotę pieniędzy. Czy ja jako żona powinnam o tym wiedzieć?
Witam, będąc w małżeństwie, mąż od rodziców swoich dostał pewną kwotę pieniędzy. Męża mama powiedziała mi w luźnej rozmowie ze mąż dostał pieniądze na naszą rocznicę ślubu, po rozmowie z mężem wychodzi że on nie wiedział że to na rocznicę ślubu, jego rodzice mu tak nie powiedzieli. Sam nie wiedział dlaczego i z jakiego powodu dali mu pieniądze. Pytal się ale dostał wymijającą odpowiedź, przynajmniej tak mi to opowiadał. Teraz nie wiemy dla kogo te pieniądze....(mąż lubi rozgraniczać). I teraz tak...po pierwsze....czy jeśli mąż dostaje jakąś kwotę pieniędzy od swoich rodziców to czy ja powinnam o tym wiedzieć jako żona? Czy nie powinno to być tak że jeśli dają nam kasę to nam razem a nie tylko jemu? A mi tam piąte przez dziesiąte powiedzą lub nie. Przykład z mojej strony.....moja mama a męża teściowa zafundowała nam wypoczynek na rocznicę ślubu ......nie powiedziała mi że to dla mnie, tylko jak razem wspólnie oznajmiła że to dla nas na rocznicę ślubu, a może mogła mi tylko powiedzieć że to dla mnie?
Chodzi o info ogólnie, często bywało tak że rodzice od męża dawali kasę zamiast prezentu np na naszą rocznice ale głównie jemu, o czym ja nie miałam pojęcia i od niego się dowiedziałam że dali. Pod względem prawnym.....czy jeśli rodzice męża dali mu pieniądze a ja o tym nie wiedziałam, bo dali jemu a nie nam, to są jego pieniądze, czy wspólne ? Jak to traktować? Bo np była sytuacja że mężowi dali jakąś kwotę, tak po prostu, i mąż stwierdził że to dla niego, a nie dla nas jako małżeństwo (dali mu tą kasę w ukryciu przede mną) tak jakby tylko dla niego, mi pary z gęby nie puścili że coś dali mężowi...ciągle czuję się jakoś oszukiwana....