Podpisano umowę przedwstępna kupna sprzedaży mieszkania. Kontakt z kupującym urwał się, mijają kolejne miesiące, a z kupującym nie można się skontaktować

Witam. Bardzo proszę o radę
Sytuacja wygląda następująco.
Podpisano umowę przedwstępna kupna sprzedaży mieszkania (nie była to umowa notarialna) z zadatkiem bez podania terminu podpisania aktu notarialnego i kontakt z kupującym urwał się, po miesiącu kupujący wpłacił dodatkowa kwotę (zaliczkę) na prywatne konto w celu uspokojenie sprzedającego stosując wymówki (urlop wyjazd) ale mijają kolejne miesiące, płacony jest czynsz a z kupującym nie można się skontaktować
Jak można wpłynąć na kupującego prawnie? Wystosować jakieś pismo z wyznaczeniem terminu? Czy wszystkie pieniądze muszę mu zwrócić mimo że to z powodu jego zaniechanie nie doszło jeszcze do sprzedaży mieszkania?

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka