Koleżanka chcę skorzystać z bezpłatnego urlopu wychowawczego ale szefowa stawia dziwne warunki

Witam. Piszę w imieniu koleżanki. Zacznę od tego że pracowała w sklepie monopolowym 3 lata. Umowy miała różne zlecenia , na pół etatu. Od grudnia 2020 ma umowę na czas nieokreślony. W lutym poszła na zwolnienie ze względu na ciążę(szefowa wiedziała o ciąży, mimo to dała jej taką umowę). 3 sierpnia 2021 urodziła dziecko. 01.08.2022 kończy jej się macierzyński i chciała by skorzystać z bezpłatnego urlopu wychowawczego. I tu zaczyna się cyrk. Szefowa powiedziała jej że podpisze jej wniosek jak ona zrezygnuje z urlopu wypoczynkowego. Nie dała też jej możliwości dorobienia na 1/2 etatu ( jeżeli by chciała to musi zrezygnować z umowy na czas nieokreślony, urlopu wychowawczego i przejść na zlecenie). Koleżanka nie wie na czym stoi. Boi się upomnieć o swoje. Proszę o jakieś rady co ma zrobić. W razie potrzeby koleżanka dołączyć do grupy.

Potwiedź że nie jesteś botem

Wyszukiwarka