Będąc w kilkuletnim związku, zdecydowaliśmy się razem z partnerem wziąć kredyt na remont (głównie zakup mebli/drzwi) jego domu.
On nie miał zdolności, więc kredyt był na mnie.
Po kilku latach podjęliśmy decyzję o zakończeniu związku. W tym momencie zostało mi do spłaty jeszcze kilkanaście tysięcy kredytu. Mój były partner nie poczuwa się do dalszego spłacania kredytu (wcześniej spłacaliśmy go wspólnie), ani do oddania rzeczy z domu, do wartości pozostałego kredytu.
Podsumowując ja zostałam bez mieszkania, z dwójką małych dzieci i co miesiąc spłacam raty za rzeczy, które są jego własnością.
W większości płatności były dokonywane przeze mnie, z mojego konta bankowego, ale kilka lat wstecz.
Czy jest jakakolwiek szansa na odzyskanie pieniędzy, które jestem zmuszona płacić od momentu rozstania?
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: