Szukam ratunku. Od 9lat po ślubie dziecko mamy 1 w wieku 4lat leczone onkologicznie. Maz pijący alkoholik z orzeczeniem na piśmie od biegłego psychiatry i psychologa. Pracuje na tzw. "czarno" zarabia, ale nie daje nam na życie, nie płacić na dziekco nie dokłada się do rachunków do raty kredytu za dom,samej na prawdę jest mi ciężko utrzymac dom rachunki i leczenie dziecka. Jak mogę zmusić męża do dokladania się do budżetu i płacenia na dziecko? Obecnie u nas czerwona strefa sądy pozamykane na 4 spusty, próbowałam. Umowy alimentacyjnej ale nie jestem w stanie zmusić go do podpisania jej.
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: