Witam mam taki problem, w lutym znalazłam ofertę ubezpieczenia ZUS NFZ za kwotę 190zl msc, mogłam ubezpieczyć siebie i 2 dzieci za tą kwotę. Młodsza córka ma agenezje nerki i z tego powodu musi chodzić do specjalistów więc oferta wydawała się atrakcyjna. W zeszłym tygodniu byłam donieść do Mopsu brakujące dokumenty i Pani pracownica poinformowała mnie że w Zusie widnieje jako osoba pracująca od lutego. W ten sam dzień dzwonił Pan z ubezpieczenia i przyznał się że to ich firma rzekomo mnie zatrudnia abym mogła mieć ubezpieczenie, kiedy opisałam mu sytuację Pan nagle chce mi wysyłać jakieś dokumenty do podpisu, gdzie od lutego był tylko kontakt mailowy i wypełniłam tylko formularze zgłoszeniowe do ubezpieczenia (z żadną firmą nic nie podpisywałam ani dokumentów ani nic ). Moje pytanie brzmi czy coś mi grozi ze strony Mops, ZUS czy Skarbówki?? Zrobili to za moimi plecami byłam przekonana że to zwykle ubezpieczenie, o niczym nie miałam pojęcia. I drugie pytanie jak rozwiązać to z "firma ubezpieczeniowa"?
Wyszukiwarka
Wyszukiwarka pozwala szybko dostać się do poszukiwanego miejsca na stronie. Przykładowe frazy: