Data orzeczenia | 30 października 2019 |
---|---|
Data uprawomocnienia | 30 października 2019 |
Sąd | Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny |
Przewodniczący | sędzia Jerzy Skorupka |
Tagi | Zamiar |
Podstawa Prawna | 286kk 286kk 294kk 300kk 13oplaty-w-sprawach-karnych 438kpk 7kpk 170kpk 425kpk 673kpk 636kpk 640kpk |
I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;
II. zasądza od oskarżyciela subsydiarnego (...) sp. z o.o. w K. na rzecz Skarbu Państwa 20 zł tytułem zwrotu wydatków w postępowaniu odwoławczym, a nadto na podstawie
J. T. została oskarżona o to, że :
1. w okresie od grudnia 2014 roku do czerwca 2015 roku doprowadziła spółkę (...) sp. z o.o. w K. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie nie mniejszej niż 204.000 złotych w ten sposób, że działając w ramach prowadzonej działalności gospodarczej pod firmą (...) zawarła z w/w spółką umowę na dostawę i montaż wykładzin w (...), a następnie umożliwiła wykonanie usługi wprowadzając dostawcę w błąd, co do możliwości i zamiaru zapłacenia za wykonaną usługę, czego ostatecznie nie uczyniła,
to jest o czyn z
2. w okresie od grudnia 2014 roku do czerwca 2015 roku udaremniła zaspokojenie swojego wierzyciela – spółki (...) sp. z o.o. w K. – poprzez zbycie udziału w prawie własności nieruchomości położonej przy ul. (...) w J. raz przy ul. (...) w J.,
to jest o czyn z
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 22 maja 2019 r., sygn.. akt: III K 21/18 orzekł:
I. uniewinnił oskarżoną J. T. od popełnienia zarzucanych jej czynów, opisanych w punktach 1 i 2 części wstępnej;
II. zasądził od (...) sp. z o.o. w K. na rzecz J. T. 1.680 złotych.
Apelację od tego wyroku wniósł pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego, zaskarżając wyrok w całości, tj. w zakresie obu czynów zarzuconych oskarżonej J. T. co do winy oraz w zakresie kosztów procesu.
W zakresie czynu pierwszego zarzucił:
1. na podstawie przepisu
2. na podstawie przepisu
3. na podstawie przepisu
4. na podstawie przepisu
W zakresie czynu drugiego zarzucił:
1. na podstawie przepisu
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o uchylenie wskazanego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pełnomocnika oskarżyciela subsydiarnego (...) sp. z o.o. w K. nie zasługuje na uwzględnienie.
Apelujący w pkt. 1 i 4 sformułował zarzut naruszenia przepisów postępowania, w odniesieniu do
Mając na uwadze wymagania, jakie należy stawiać tak formułowanym zarzutom należy wskazać, że podstawą ustaleń Sądu I instancji był całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania. Wyjaśnienia oskarżonej, a jednocześnie zeznania przedstawiciela pokrzywdzonej spółki R. L.pozwalają w sposób precyzyjny zrekonstruować okoliczności w jakich doszło do zawarcia umowy sprzedaży z dnia 30 grudnia 2014 roku (t. I k. 100-102). Osoby działające za pokrzywdzoną spółkę akceptowały, że stroną umowy będzie J. T. – jako osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą pod firmą (...). Nie powinno być dla potrzeb tego postępowania wątpliwości, że stroną zobowiązaną nie będzie, ani W. T., ani też faktyczny beneficjent (...) sp. z o.o. Okoliczności poprzedzające zawarcie umowy, pozwalają również na ustalenie, że sytuacja finansowa małżeństwa T. ujawniana przez nich już w listopadzie i grudniu 2014 roku, dawały podstawy do wnioskowania, że realizowane przez nich inwestycje prawdopodobnie przekraczają ich możliwości finansowe. W. T. zwracał się bowiem do R. L. o pożyczkę nawet kwoty 600.000 złotych (projekt umowy pożyczki z dnia 17 listopada 2014 roku – k. 35). Taka sytuacja kontrahenta nie pozostała bez wpływu na działania przedstawiciela pokrzywdzonej spółki również w fazie wykonywania umowy w maju i czerwcu 2015 roku. Dostawa i montaż zamówionych wykładzin był wówczas kilkakrotnie wstrzymywane i wznawiane, również po negocjacjach z W. T..
J. T. jako (...) na podstawie umowy z głównym wykonawcą (...)prowadziła jako podwykonawca w latach 2013 -215 szereg prac budowlanych przy rozbudowie (...)w S. (kolejne umowy zlecenia k. 287, 342, 353, 376). Należy pamiętać, że Z. Ł. (2) działał jako główny wykonawca na zlecenie inwestora (...)(umowa k. 298-3410, 364-375). Faktycznie wykonawcą co najmniej znacznej części tych robót była właśnie J. T., jako (...). Przepływy finansowe we wskazanym tu procesie inwestycyjnym na rzecz J. T. już tylko na podstawie wskazanych tu umów wynosiły blisko 5 milionów złotych.
Jak przyjmuje to Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze kwota 491.281,77 złotych nie została ostatecznie zapłacona J. T. przez Z. Ł. (2), który od początku maja 2015 roku zaprzestał płacenia na jej rzecz jakichkolwiek należności. Wezwanie o zapłatę zostało do Z. Ł. (3) skierowane przez oskarżoną w dniu 16 czerwca 2015 roku (k. 91). Zeznania Z. Ł. (3) złożone przez niego na rozprawie w dniu 15 maja 2019 roku (k 202-203) potwierdzają linię obrony oskarżonej, co do wykonania przez nią robót, prawo do wynagrodzenia wskazywanego w dokumentach oraz zaniechanie płatności będącego wynikiem nadmiernego zadłużenia i faktycznej niewypłacalności Z. Ł. (2). Zeznał on, że jego zadłużenie wynosiło w tamtym czasie (połowie 2015 roku) około 700.000 złotych i obejmowało również zobowiązania na rzecz innych podwykonawców, którzy wykonywali prace przy rozbudowie (...)w S..
Oskarżona poza skierowaniem wezwania do zapłaty z dnia 16 czerwca 2015 roku (k. 91) sporządziła również wniosek o ogłoszenie upadłości przedsiębiorcy – Z. Ł. (2) prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) z dnia 25 października 2016 roku (t. I, k. 93-95). Wniosek ten należy przy tym traktować jako wynik wiadomości o sytuacji majątkowej Z. Ł. (2) i wyrazem braku wiary w możliwość szybkiego i pełnego uzyskania należnych kwot. Jak należy wnosić z treści przesłuchania samego Z. Ł. (2), ten nie tylko nie czynił starań o wywiązania się ze zobowiązań, ale unikał kontaktu z wierzycielami i odpowiedzialności za swoje długi.
Skarżący wskazuje (pkt. 1 zarzutu), że oskarżona prowadziła działania windykacyjna opieszale, a ich wszczęcie później przez samego oskarżyciela w drodze substytucji ustawowej, daje przekonanie, że rokowałoby możliwość choćby częściowego zaspokojenia. Otóż, nie można się zgodzić z takimi twierdzeniami skarżącego. Niezależnie od efektów podejmowanych przez oskarżyciela czynności windykacyjnych w 2017 roku. Oceny – nawet krytycznej – co do determinacji oskarżonej w zakresie wcześniejszych możliwości uzyskania zaspokojenia na mieniu Z. Ł. (2), nie są to okoliczności pozwalające na ustalenie u niej umyślnego kierunkowego zamiaru oszustwa wymaganego do przyjęcia sprawstwa przestępstwa z
Sąd Okręgowy wskazał przy tym, a co powołuje skarżący w uzasadnieniu apelacji, że postawa J. T. opisywana przez świadków może wskazywać na celowe niewywiązywanie się ze zobowiązania wobec pokrzywdzonej spółki (k. 214). Takie ustalenie Sądu I instancji odnosi się bezsprzecznie do okresu już po realizacji czynu (zrealizowaniu rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzonego). Nie pozostaje to w sprzeczności z zasadniczym ustaleniem, że oskarżona miała widoki na realizację jej wierzytelności. Aż do czasu wykonania umowy przez oskarżyciela, miała uzasadnione przekonanie o możliwości i chęci rozliczenia się z oskarżycielem. Zmiana okoliczności, jaka nastąpiła około połowy czerwca 2015 roku i reakcja na to oskarżonej, nie może przy tym determinować oceny całości jej postawy, zwłaszcza w odniesieniu do tak odległych od siebie okoliczności.
Nie sposób zaakceptować także i tych twierdzeń skarżącego, gdzie wywodzi on, że zamiar doporowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem należy wyprowadzić z faktu działania oskarżonej na rzecz spółki (...)Dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne potwierdzają, że oskarżona zawierając umowę z pokrzywdzoną spółką działała w porozumieniu ze swoim mężem W. T., który reprezentował z kolei samego beneficjenta umowy. Ustalenia pomiędzy W. T. i R. L. były prowadzone także później, w II połowie 2015 roku w czasie, kiedy przedstawiciele pokrzywdzonej spółki próbowali nakłonić kontrahenta do dokonania płatności. Jak wynika z zeznań R. L., W. T. nie tylko nie odżegnywał się od odpowiedzialności za zobowiązanie, ale nawet brał pod uwagę możliwość formalnego przystąpienia do długu. Oskarżona czasie zawierania umowy i jej wykonania, miała przy tym jeszcze jeden wariant realizacji zobowiązania – właśnie przez środki pochodzące z „samego pałacu” – od podmiotu, który był właścicielem przedsiębiorstwa hotelowego, jakim stał się przez rozbudowę pałac w S. (W. T., a następnie spółki (...)), której ten został większościowym udziałowcem. Sąd Okręgowy nie analizował wprawdzie dowodów w zakresie tych okoliczności, ale należy także obecnie wskazać, że zachowanie W. T., każe przyjmować, że oskarżona mogła liczyć na istotną pomoc męża w zakresie wykonania przedmiotowego zobowiązania. Z pewnością liczyła na to pokrzywdzona spółka i reprezentujący ją R. L., który prowadził w tej sprawie rozmowy. W tym zakresie pokrzywdzony nie zabezpieczył jednak swoich interesów należycie. Co stało się natomiast powodem, że nie doszło do zapłaty, ani też nie doszło do przystąpienia do długu przez spółkę „(...) nie można jednoznacznie przesądzić. Można przyjmować, że w 2015 roku możliwości finansowe W. T. były już znacząco ograniczone, o czym świadczy choćby to, że on i jego bliscy nie zwrócili pożyczki wobec M. N. (2). Nie można lekceważyć również takiego podejrzenia, że to animozje z R. L. doprowadziły, do tego, że T. uchylali się od zapłaty pozostałej części należności za wykładziny.
Skarżący wskazuje również na błąd rozumowania Sądu wykazując, że zamiar J. T. należałoby ustalać w oparciu o fakt, że oskarżona nie był zobowiązana zleceniem wobec Z. Ł. (2) do zakupu i montażu wykładzin. W konsekwencji nie mogła też liczyć na zwrot (zapłatę) takiej sumy z jego strony. Takie twierdzenie jest oczywiście prawdziwe i wynika ze wszystkich dowodów przeprowadzonych w tej sprawie. Sąd I instancji także dokonał takich ustaleń. Na stronie 2 uzasadnienia (t. IV k. 212v) znajduje się sformułowanie „ poza zajmowaniem się dostarczaniem i zamontowaniem w „(...)” wykładzin, wykonywała (oskarżona - J. T. – przypis autora) w tym obiekcie prace budowlane”. Musi więc być jasne, że oskarżona w tym zakresie działała poza porozumieniem ze Z. Ł. (2). Formułowany zaś przez skarżącego zarzut błędu jest oczywiście wadliwy. Bardziej istotne jest jednak podkreślenie w tym miejscu, że oskarżona miał wierzytelność wobec Z. Ł. (2) z innego tytułu (jako wynagrodzenie za wykonane roboty budowlane, co wskazywane już wcześniej), a kwota tej wierzytelności wielokrotnie przekraczała jej dług wobec pokrzywdzonej spółki.
Nie zasługuje na akceptację również to twierdzenie skarżącego, gdzie wykazuje on, że oskarżona działała w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Taką korzyść osiągnęła natomiast, jeśli nie sama oskarżona, to będąca właścicielem nieruchomości spółka (...). Zgodzić się należy z twierdzeniem skarżącego, że istotnie doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzoną spółkę. Nie uzyskała ona należnej jej ceny sprzedaży. Korzyść natomiast odniosła spółka nie będąca stroną umowy sprzedaży. Sąd Okręgowy natomiast ferując rozstrzygnięcie przyjmuje, że nie doszło do realizacji znamion zarzucanego oskarżonej przestępstwa, gdyż niezależnie od cech przesunięć majątkowych, oskarżonej nie można przypisać zamiaru (umyślnego i kierunkowego) doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Na podstawie przeprowadzonych dowodów nie sposób ustalić, aby oskarżona aż do końca maja 2015 roku, chciała nie wywiązać się z umowy. Taki przestępczy zamiar jest zasadniczym elementem znamion przestępstwa oszustwa, odróżniającym czyn karalny od każdego innego zdarzenia niewykonania umowy, którego następstwem jest uszczerbek w mieniu pokrzywdzonego i przysporzenie w mieniu innej osoby. W tym miejscu wydaje się potrzebne jedynie odwołanie do bogatego orzecznictwa, gdzie wskazuje się właśnie na szczególną postać zamiaru sprawcy stanowiące znamię przestępstwa oszustwa z
Skarżący w pkt. 2 i 3 zarzuca z kolei błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia. Błąd ten miałby być następstwem ustalenia braku zamiaru dokonania przestępstwa, podczas gdy ustalenia Sądu wskazują wprost na podstawy do przeciwnego wnioskowania. W pkt. 3 zarzutu, skarżący natomiast błąd Sądu Okręgowego upatruje w ustaleniach, że oskarżona miała możliwość wykonania zobowiązania przy jednoczesnym oddaleniu wniosku dowodowego oskarżyciela o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych z zakresu księgowości na okoliczność, że oskarżona była tak zadłużona, że nie miała środków na zapłatę wymagalnej należności.
Takie sformułowanie zarzutu stanowią w istocie zarzut naruszenia przepisów postępowania – przepisów o ocenie dowodów oraz przesłanek procesowych oddalenie wniosków dowodowych. Stanowisko w takim przedmiocie zajął już wcześniej Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wskazując: „ Błędne ustalenia faktyczne są konsekwencją wadliwych wniosków wywiedzionych z właściwie ocenionych dowodów lub pominięcia wynikających z tych dowodów okoliczności. Nie jest więc wewnętrznie spójne zarzucanie jednocześnie dowolnej oceny dowodów i błędu w ustaleniach faktycznych co do tego samego rozstrzygnięcia” (tak: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wyrok z dnia 14 lutego 2018 r., II AKa 7/18, Lex 2501272). Stąd te zarzuty skarżącego należy traktować jako zarzuty naruszenia przepisów postępowania, które mogły mieć wpływ na treść orzeczenia.
Zarzuty odnośnie podstaw ustalenia braku sprawstwa oskarżonej, w szczególności zaś w odniesieniu do ustalonego braku zamiaru dokonania oszustwa na szkodę pokrzywdzonej spółki były już przedmiotem rozważań i oceny. Stanowisko w tym przedmiocie wyrażone wcześniej zachowuje aktualność w całości, także w świetle powoływanych przez skarżącego w pkt. 3 zarzutu okoliczności.
Sąd Okręgowy natomiast istotnie oddalił wniosek dowodowy o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego zmierzający do ustalenia sytuacji finansowej oskarżonej. W zamyśle oskarżyciela wniosek ten miałby wykazywać nadmierne zadłużenie skarżącej i brak zdolności do wykonania zobowiązania. Jednakże teza dowodowa oskarżyciela, co do okoliczności, jakie mają zostać wnioskowanym dowodem stwierdzone sformułowana została zdecydowanie mniej kategorycznie. Wnioskodawca wskazał w treści wniosku dowodowego z dnia 27 lutego 2019 roku (t. V k. 118), że dowód ten ma zostać przeprowadzony: „ na okoliczność ustalenia możliwości realizacji przez oskarżoną zobowiązania wynikłego z umowy o dostawę i montaż” […] okoliczność ustalenia, czy wycofanie się wykonawcy Z. Ł. z inwestycji i brak płatności spowodowało niewypłacalność oskarżonej …”. Przy tak sformułowanym wniosku dowodowym, oddalając go z powołaniem się na przepis
Należy przy tym wskazać, że zgromadzony w toku postępowania przygotowawczego materiał dowodowy dawał Sądowi podstawę do dokonania w sposób prawidłowy ustaleń sytuacji majątkowej oskarżonej w chwili czynu. W aktach sprawy znajdują się informacje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (t. IV k. 679) oraz informacja Naczelnika Urzędu Skarbowego w J. z dnia 29 grudnia 2017 roku. Informacje te nie wykazują istotnego zadłużenia oskarżonej przed rokiem 2015. Stąd wniosek Sądu, co do możliwości realizacji przez oskarżoną zobowiązań należy uznać za poprawny i oparty na wiarygodnych dowodach.
Sąd nie znajduje również podstaw do uwzględnienia zarzutu naruszenia przepisów postępowania, a stawianego w zakresie czynu drugiego z
Mając powołane okoliczności na uwadze należało zarzuty apelacji potraktować, jako nieuzasadnione, a zaskarżony wyrok w całości utrzymać w mocy.
Orzeczenie o kosztach postępowania odwoławczego oparte zostało na podstawie
Maciej Skórniak
Jerzy Skorupka
Agata Regulska
Wyszukiwarka
- Kodeks Karny dostęp do ustawy
- 22 Kodeks Karny konkretny artykuł ustawy
- Sąd Okręgowy w Ełku informacje o sądzie
- Pełnomocnictwo ogólne dostęp do wzorców