Wyrok SA w Warszawie z 28 stycznia 2021 r. w sprawie o zapłatę.

Teza Roszczenie wynikające z regresu ubezpieczeniowego ulegają przedawnieniu w takich warunkach, w których przedawnia się nabyte przezeń roszczenie ubezpieczającego do osoby trzeciej, odpowiedzialnej za szkodę w ubezpieczonym mieniu.
Data orzeczenia 28 stycznia 2021
Data uprawomocnienia 28 stycznia 2021
Sąd Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny
Przewodniczący Sędzia Ksenia Sobolewska-Filcek
Tagi Apelacja Roszczenie regresowe Przedawnienie Klauzule abuzywne Kredyt
Podstawa Prawna

Rozstrzygnięcie
Sąd

Sygn. akt VI ACa 2/20


WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 stycznia 2021 r.


Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:


Przewodniczący - Sędzia Ksenia Sobolewska - Filcek


Sędziowie:Marzena Miąskiewicz


Jacek Sadomski


Protokolant:Bartłomiej Sarna


po rozpoznaniu w dniu 13 stycznia 2021 r. w Warszawie


na rozprawie


sprawy z powództwa (...) S.A. w W.


przeciwko Ł. W.


o zapłatę


na skutek apelacji pozwanego


od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie


z dnia 30 października 2019 r., sygn. akt III C 1891/18


I.  oddala apelację;


II.  zasądza od Ł. W. na rzecz (...) S.A. w W. kwotę 4050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.


Sygn. akt VI ACa 2/20


UZASADNIENIE


Powód - (...) S.A. w W. wniósł o orzeczenie nakazem zapłaty, aby Ł. W. zapłacił na jego rzecz 126.081,40 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania. Ponadto powód wniósł o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności.


W uzasadnieniu swojego żądania powód wskazał, że 31 sierpnia 2011 r. pomiędzy nim, a Bankiem (...) S.A., została zawarta umowa ubezpieczenia ryzyka spłaty kredytów hipotecznych w zakresie odpowiadającym niskiemu wkładowi własnemu, nr (...). (...) Bank (...) S.A. zawarł z pozwanym umowę kredytu hipotecznego nr (...) na kwotę 801.944 zł. Środki z kredytu miały zostać przeznaczone na zakup lokalu mieszkalnego na rynku wtórnym. Okres kredytowania ustalono na 420 miesięcy. Pozwany zaprzestał jednak spłaty rat, w związku z czym Bank wypowiedział mu umowę kredytu, a w dniu 11 grudnia 2014 r. wezwał powoda, aby na podstawie § 1 ust. 3 pkt. 24 umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego kredytów hipotecznych, dokonał wypłaty odszkodowania na rzecz Banku. Odszkodowanie to powód wypłacił Bankowi w kwocie 126.081,40 zł i w związku z tym, na mocy art. 828 § 1 k.c. w zw. z art. 518 § 1 pkt. 4 k.c., nabył spłaconą wierzytelność. Nadto powód podniósł, że 1 października 2015 r. zawiadomił pozwanego o szkodzie oraz wezwał go do zapłaty kwoty wypłaconego odszkodowania, proponując płatność w ratach, jednak pozwany nie uiścił powyższej kwoty.


W dniu 26 października 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił powództwo nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym.


W sprzeciwie od nakazu pozwany Ł. W. wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu zarzucając, że: nie zawarł umowy na warunkach i treści wskazanej przez powoda, nie zna treści spornej umowy, powód nienależycie wykonał umowę, nie doręczył pozwanemu generalnej umowy przed jej zawarciem, pozwany spłacił kredyt bankowy, dokumentacja przedstawiona przy pozwie jest abuzywna.


W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany zakwestionował istnienie wierzytelności powoda oraz jej wysokość. Zarzucił, że powód nie udowodnił zawarcia umowy pomiędzy Bankiem a pozwanym. Ponadto podniósł, że z załączonych dokumentów nie wynika fakt zawarcia szczegółowej umowy ubezpieczenia. W jego ocenie wypłata odszkodowania kredytodawcy była też co najmniej przedwczesna, bowiem powód pominął, że 10 września 2015 r. pozwany oraz Bank zawarli umowę o zwolnienie go z długu. Do umowy tej powód wydał promesę, na mocy której zobowiązał się, że w wypadku spłaty przez pozwanego kwoty 154.313,07 euro, zwolni z obciążenia hipotecznego zastawione nieruchomości oraz umorzy część posiadanego wobec Banku zobowiązania. Zdaniem pozwanego, 15 września 2015 r. dokonał całkowitej spłaty kredytu, co znajduje potwierdzenie w oświadczeniu Banku z 18 września 2005 r. Ponadto pozwany zarzucił, że nie był stroną umowy ubezpieczenia, a także podniósł, że umowa zawiera niedozwolone postanowienia umowne. Wskazał nadto, że postanowienia Generalnej Umowy Ubezpieczania Niskiego Wkładu Kredytów Hipotecznych nr (...) nie były z nim indywidulanie ustalane. Nie był stroną tej umowy i nie miał żadnego wpływu na jej treść, a przed jej zawarciem nie doręczono mu dokumentów, z których miałoby wynikać zobowiązanie odpowiadające treści żądania powoda. Pozwany podniósł również zarzut przedawnienia roszczenia, a także wskazał, że powód nie wykazał, w jaki sposób wyliczył kwotę roszczenia.


W toku dalszego procesu strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska.


Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z 30 października 2019 r. zasądził od pozwanego na rzecz powoda 126.081,04 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 października 2017 r. do dnia zapłaty (pkt 1); oddalił wniosek o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności (pkt 2); oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda 11.722 zł tytułem kosztów procesu, w tym 5.417 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt 3).


Powyższy wyrok zapadł na gruncie następujących ustaleń faktycznych:


W dniu 28 lipca 2011 r. Ł. W. zawarł z Bankiem (...) S.A. w W. umowę kredytu hipotecznego nr (...) w kwocie 801.944 zł, indeksowanego do euro. Okres kredytowania ustalono na 420 miesięcy. Zabezpieczenie spłaty kredytu stanowiła hipoteka łączna na nieruchomościach na pierwszym miejscu do sumy 1.603.888 zł, na zabezpieczenie wierzytelności banku z tytułu spłaty kwoty kredytu, odsetek od kredytu, przyznanych kosztów postępowania oraz należności ubocznych w postaci opłat i prowizji, składek ubezpieczeniowych oraz innych kwot należnych bankowi z tytułu umowy. Ponadto zabezpieczenie spłaty należności stanowiło przystąpienie do ubezpieczenia nieruchomości, udzielonego przez towarzystwo ubezpieczeniowe, z którym Bank zawarł umowę grupowego ubezpieczenia oraz w którym Bank jest uprawnionym do świadczenia ubezpieczeniowego lub cesja na Bank przysługującej kredytobiorcy wierzytelności indywidualnej posiadanej przez kredytobiorcę umowy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych żywiołów (zdarzeń losowych). Suma ubezpieczenia nie mogła być niższa, niż wartość nieruchomości zaakceptowana przez Bank, tj. kwota 500.000 zł; przystąpienie do ubezpieczenia nieruchomości udzielanego przez towarzystwo ubezpieczeniowe, z którym Bank zawarł umowę grupowego ubezpieczenia oraz w którym Bank jest uprawnionym do świadczenia ubezpieczeniowego lub cesja na Bank przysługującej kredytobiorcy wierzytelności z indywidualnej posiadanej przez kredytobiorcę umowy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych żywiołów (zdarzeń losowych). Suma ubezpieczenia nie mogła być niższa niż wartość nieruchomości zaakceptowana przez Bank. Wartość nieruchomości zaakceptowana przez Bank wyniosła 300.000 zł. Zgodnie z § 1 ust. 4 pkt. 4 umowy w przypadku przystąpienia do ubezpieczenia nieruchomości kredytobiorca zobowiązał się do przelania na Bank prawa do odszkodowania z tytułu ubezpieczenia nieruchomości, do wysokości zadłużenia wynikającego z umowy.


Na mocy § 1 pkt. 4 ust. 5 umowy, w przypadku braku wymaganego przez Bank wkładu własnego, dodatkowe zabezpieczenie stanowiło objęcie części kredytu ochroną ubezpieczeniową z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, udzielane przez towarzystwo ubezpieczeniowe, z którym Bank zawarł umowę ubezpieczenia, na zasadach określonych w załączniku do umowy.


Zawierając umowę kredytu pozwany podpisał oświadczenie o dodatkowym zabezpieczeniu kredytu nr (...) w związku z tym, że jego wkład własny, jako kredytobiorcy, jest mniejszy, niż wymagany przez Bank. Na mocy tego oświadczenia Bank miał prawo ustanowić dodatkowe zabezpieczenie spłaty kredytu, w postaci ubezpieczenia niskiego wkładu własnego w brakującej kwocie 160.000 zł.


Dnia 31 sierpnia 2011 r. Bank zawarł z powodem Generalną Umowę Ubezpieczenia Niskiego Wkładu Własnego Kredytów Hipotecznych nr (...). Zgodnie z § 1 ust. 1 umowy obejmowała ona szkody związane z zajściem ubezpieczeniowym, dla którego wkład własny wniesiony przez Kredytobiorcę był niższy od wymaganego wkładu własnego określonego w Regulacjach Banku. Zgodnie z § 1 ust. 3 pkt. 17 jako szkodę rozumiano wierzytelność Banku z tytułu części kredytu objętego ochroną ubezpieczeniową, niespłaconą przez kredytobiorcę pomimo upływu okresu wypowiedzenia umowy kredytu, ustaloną na dzień wypłaty odszkodowania. Szkoda obejmowała: kwotę niespłaconego i wymagalnego salda kredytu w części odpowiadającej ubezpieczonemu udziałowi własnemu na ostatni dzień okresu wypowiedzenia umowy kredytu; kwotę odsetek umownych zgodnie z harmonogramem spłaty kredytu, naliczanych do ostatniego dnia okresu wypowiedzenia umowy kredytu włącznie od salda kredytu w części odpowiadającej kwocie ubezpieczonego udziału własnego; kwotę odsetek od należności przeterminowanych, naliczanych do dnia wypłaty odszkodowania włącznie od salda kredytu w części odpowiadającej kwocie ubezpieczonego udziału własnego. Zgodnie z § 1 ust. 3 pkt. 24 umowy przez zdarzenie ubezpieczeniowe rozumiano rozwiązanie umowy kredytu wskutek wypowiedzenia umowy kredytu przez bank spowodowanego zaległością w spłacie kredytu dłuższą niż 60 dni, pod warunkiem, że wymagalna należność stanowi równowartość co najmniej dwóch bieżących rat wynikających z harmonogramu spłaty kredytu, jednak nie więcej niż pięciu bieżących rat wynikających z harmonogramu spłaty kredytu w sytuacji, w której po upływie okresu wypowiedzenia umowy kredytu, dokonanego w trybie i na warunkach określonych w umowie kredytu, kredytobiorca ma wobec banku zadłużenie z tytułu ubezpieczonego udziału własnego. Za dzień powstania zdarzenia ubezpieczeniowego uważa się dzień rozwiązania umowy kredytu. Na mocy § 2 umowy przedmiotem ubezpieczenia jest ryzyko braku spłaty kredytu udzielonego przez Bank w części odpowiadającej ubezpieczonemu udziałowi własnemu, określonemu w § 1 ust. 3 pkt. 18 umowy.


W dniu 15 października 2014 r. Bank, wobec zwłoki w spełnieniu świadczenia trwającej powyżej 60 dni, wypowiedział Ł. W. umowę kredytu hipotecznego nr (...) wskazując, że zadłużenie pozwanego na dzień 15 października 2014 r. wynosi 184.153,60 euro. Na powyższa kwotę składał się kapitał - 183.509,50 euro, odsetki umowne - 608,67 euro, odsetki od zadłużenia przeterminowanego - 35,43 euro.


W dniu 11 grudnia 2014 r. Bank skierował do powoda roszczenie o wypłatę odszkodowania w kwocie 29.112,21 euro w związku z umową ubezpieczenia potwierdzoną polisą nr (...).


Pismem z 4 lutego 2015 r. powód poinformował Bank o wypłaceniu odszkodowania w kwocie 29.112,21 euro. Dnia 25 lutego 2015 r. Bank złożył formularz korygujący do zgłoszenia roszczenia o wypłatę odszkodowania, na mocy którego wezwał powoda do zapłaty kwoty 5.437,38 zł wynikającej z różnicy kursowej oraz różnic wynikających z naliczenia odsetek przeterminowanych od dnia zgłoszenia roszczenia do dnia wypłaty odszkodowania włącznie. Następnie, pismem z 4 marca 2015 r. powód poinformował, iż w związku ze złożeniem formularza korygującego przyznano dodatkowe odszkodowanie w kwocie 5.437,38 zł.


W dniu 10 września 2015 r. Bank zawarł z Ł. W. umowę o zwolnienie z długu. W umowie tej wskazano, że Bank ma wobec pozwanego roszczenie wynikające z umowy kredytu hipotecznego nr (...) z dnia 28 lipca 2011r. o zapłatę kwoty 165.941,70 euro (§ 1 umowy). W § 2 umowy określono, że pod warunkiem wpłaty przez dłużnika do dnia 15 września 2015 r. kwoty 154.313,07 euro na poczet spłaty zadłużenia z tytułu tego kredytu Bank zwalnia dłużnika z długu wynikającego z w/w umowy. W tym też dniu Bank wystawił warunkową promesę, zgodnie z którą po wpłacie przez Ł. W. do dnia 15 września 2015 r. kwoty 154.313,07 euro na poczet spłaty zadłużenia z tytułu kredytu hipotecznego, wyraża zgodę na zwolnienie spod obciążenia hipotecznego: nieruchomości lokalowej położonej w W. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa w W. VI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...); nieruchomości lokalowej położonej w W. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa w W. IX Wydział ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...) oraz umorzy odsetki umowne w kwocie 368,16 euro; umorzy odsetki za opóźnienie w spłacie, które na dzień 10 września 2015 r. wynoszą 12.260,47 euro, wraz z dalszymi odsetkami naliczonymi do dnia wpłaty kwoty określonej powyżej; złoży wniosek o umorzenie postępowania egzekucyjnego prowadzonego z wniosku Banku przez P. R. - Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi - Północ w W..


W dniu 18 września 2015 r. Bank wydał pozwanemu oświadczenie o całkowitej spłacie kredytu wraz ze zgodą na wykreślenie hipoteki. W oświadczeniu tym potwierdził, że Ł. W. dokonał całkowitej spłaty wierzytelności z tytułu kredytu hipotecznego udzielonego na podstawie umowy kredytu hipotecznego nr (...) z dnia 28 lipca 2011 r. Wskazał również, że w związku ze spłatą wierzytelności z tytułu kredytu wygasła umowa cesji praw z umów ubezpieczenia seria (...), (...), (...).


Pismem z 1 października 2015 r. powód wezwał Ł. W. do zwrotu wypłaconej Bankowi kwoty 126.081,40 zł, w terminie 14 dni od daty odebrania wezwania. Pozwany nie uczynił zadość powyższemu wezwaniu.


Pismem z 3 grudnia 2015 r. skierowanym do powoda Bank potwierdził, że 20 lutego oraz 9 marca 2015 r. wypłacono mu odszkodowanie w łącznej wysokości 126.081,35 zł, która to kwota została zaliczona na częściową spłatę zadłużenia pozwanego z tytułu umowy kredytu hipotecznego nr (...) z dnia 28 lipca 2011r. Nadto Bank stwierdził, że w związku z dokonaniem całkowitej spłaty zadłużenia z tytułu kredytu, w dniu 18 września 2015 r. wydał kredytobiorcy oświadczenie wyrażające zgodę na wykreślenie hipoteki umownej łącznej, wpisanej do księgi wieczystej prowadzonej przez Sąd Rejonowy dla Warszawy M. w W. nr (...).


Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów w postaci złożonych do akt dokumentów, których prawdziwości strony nie kwestionowały. Sąd nie natomiast znalazł podstaw do przeprowadzenia dowodu z przesłuchania pozwanego oraz świadka W. W., na okoliczności wskazane w sprzeciwie, albowiem wynikały one z przedłożonych dokumentów. Stwierdził też, że kwestie związane z oceną postanowień umowy pod kątem ich abuzywności pozostają w gestii sądu, nie zaś pozwanego, czy świadka. W tym zakresie więc ich zeznania byłyby nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy.


Mając na uwadze tak ustalony stan faktyczny, Sąd Okręgowy stwierdził, że powództwo (...) S.A. w W. zasługiwało na uwzględnienie.


Jak podstawę rozstrzygnięcia wskazał art. 805 § 1 i § 2 pkt 1 k.c. oraz art. 828 k.c. i stwierdził, że fakt zawarcia pomiędzy powodem, a Bankiem umowy kredytu hipotecznego nie był między stronami sporny. Jednocześnie Bank zawarł z powodem Generalną Umowę Ubezpieczenia Niskiego Wkładu Własnego Kredytów Hipotecznych nr (...) z dnia 31 sierpnia 2011 r., która stanowiła zabezpieczenie spłaty kredytu, gdyż pozwany nie posiadał wymaganego przez bank wkładu własnego (§ 1 ust. 4 pkt. 5 umowy kredytu – k. 43, k. 491- 503). Na skutek braku spłacania rat przez pozwanego Bank wypowiedział pozwanemu umowę, a następnie zgłosił roszczenie powodowemu (...), który wypłacił Bankowi kwotę 126.081,40 zł. W tej sytuacji z mocy prawa, tj. na podstawie art. 828 k.c. powód nabył roszczenie regresowe wobec pozwanego o zwrot wypłaconej sumy.


Odnosząc się zaś do podniesionego przez pozwanego zarzutu abuzywności umowy Sąd Okręgowy przytoczył art. 385 1 § 1 k.c. i wskazał, że zarzut ten nie mógł być uwzględniony, albowiem sporna umowa ubezpieczenia była zawarta między przedsiębiorcami ( Bankiem (...)), a pozwany nie był jej stroną. W tej sytuacji badanie istnienia klauzul niedozwolonych w umowie ubezpieczenia na gruncie kodeksu cywilnego było niedopuszczalne. Sąd Okręgowy nie mógł badać również umowy kredytowej pod kątem zawarcia w niej klauzul abuzywnych, albowiem po pierwsze byłoby to niedopuszczalne, skoro bank nie był stroną procesu, a po wtóre – nie miało by to wpływu na wynik niniejszej sprawy. Gdyby bowiem nawet uznał, że abuzywne są postanowienia umowy kredytowej dotyczące dodatkowego ubezpieczenia niskiego wkładu, to pozwany jako kredytobiorca miałby co najwyżej roszczenie do Banku o zwrot wpłaconych składek, lecz nie zwalniałoby go to z odpowiedzialności względem powoda (por wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 9 maja 2019 r., I ACa 85/18).


W ocenie Sądu Okręgowego powód wykazał też w tej sprawie roszczenie co do wysokości. Jego szczegółowe wyjaśnienie zawarte w replice na sprzeciw nie było bowiem już kwestionowane przez pozwanego, który tym samym przyznał prawidłowość rachunkowego wyliczenia kwoty objętej pozwem (art. 229 i 230 k.p.c.).


Odnosząc się do zarzutu przedawnienia roszczenia, Sąd Okręgowy stwierdził, że jest on nieskuteczny, albowiem powód nabył roszczenie z dniem wypłaty świadczenia – tj. w dniach 20 lutego i 9 marca 2015 r., natomiast pozew złożył 11 października 2017 r., a więc przez upływem 3 – letniego terminu przedawnienia roszczenia.


W ocenie Sądu Okręgowego również przedstawione przez pozwanego dokumenty w postaci kopii oświadczenia Banku z 18 września 2015 r. o zwolnieniu z długu oraz kopii umowy z 10 września 2015 r. o zwolnieniu z długu nie prowadzą do zwolnienia pozwanego z odpowiedzialności w tej sprawie. Jak wynika bowiem z pisma Banku z 3 grudnia 2015 r., odszkodowanie wypłacone wcześniej (tj. 20 lutego 2015 r. i 9 marca 2015 r.) przez powoda zostało zaliczone przez Bank na częściową spłatę zadłużenia z tytułu umowy kredytu hipotecznego. Oznacza to, że oświadczenie Banku o zwolnieniu pozwanego z długu dotyczyło pozostałej części kredytu (innymi słowy: zadłużenie zostało spłacone częściowo przez odszkodowanie wypłacone przez powodowe (...), a częściowo bezpośrednio przez pozwanego kredytobiorcę).


Sąd Okręgowy nie podzielił też argumentu pozwanego, jakoby powód nie udowodnił, że odszkodowanie wypłacił w warunkach przewidzianych w § 1 ust. 3 pkt. 24 umowy ubezpieczenia, a więc że kredytobiorca zalegał z płatnościami w przedziale od 2 do 5 rat. Sąd Okręgowy przyjął na zasadzie domniemania faktycznego (art. 231 k.p.c.), że skoro powód wypłacił świadczenie, to uczynił to w warunkach przewidzianych umową. Jak wskazuje bowiem logika i doświadczenie życiowe, zakłady ubezpieczeń w trosce o własne interesy ekonomiczne nie wypłacają odszkodowań pochopnie i bez uzasadnionych podstaw.


W apelacji od powyższego wyroku, zaskarżając go w części uwzględniającej powództwo, Ł. W. zarzucił Sądowi Okręgowemu:


I.  naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, to jest:


1.  art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolne i bezpodstawne uznanie, że oświadczenie Banku o zwolnieniu pozwanego z długu dotyczyło pozostałej części kredytu, w sytuacji gdy z zebranego materiału dowodowego, a w szczególności z oświadczenia (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. z dnia 18 września 2015 r. wynika, iż Ł. W. dokonał całkowitej spłaty wierzytelności z tytułu kredytu hipotecznego udzielonego na podstawie Umowy Kredytu hipotecznego nr (...) z dnia 28 lipca 2011 r., ponadto w powyżej wskazanym oświadczeniu, Bank jednoznacznie wskazuje, iż w związku ze spłatą wierzytelności z tytułu kredytu wygasła umowa cesji prawa z umów ubezpieczenia seria (...) i nr (...);


1.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez bezpodstawne pominięcie przy ustaleniu stanu faktycznego dowodu z załączonej do akt Generalnej Umowy Ubezpieczenia Niskiego Wkładu Własnego Kredytów Hipotecznych nr (...) (karta 501) § 8 pkt 11 z którego wynika, że jeżeli Ubezpieczyciel wypłaci Odszkodowanie, a Kredytobiorca dokona jakichkolwiek wpłat z przeznaczeniem na spłatę Kredytu, z tytułu którego Ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie - Bank zobowiązany jest w terminie 21 dni roboczych przekazać wpłacone przez Kredytobiorcę środki Ubezpieczycielowi, o ile nie istnieje zobowiązanie Kredytobiorcy wobec Banku dotyczące przedmiotowego Kredytu, co w konsekwencji doprowadziło sąd do błędnego uznania, iż powód jest zobowiązany względem powoda;


2.  art. 205 12 §2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez bezpodstawne oddalenie wniosku pozwanego o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków W. W. i S. W. oraz przesłuchania pozwanego w charakterze strony w sytuacji, gdy przedmiotem dowodu były fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, a mianowicie, że pozwany spłacając zobowiązanie z tytułu zawartej umowy kredytu hipotecznego działał w przekonaniu, że spłaca cały dług z tytułu umowy kredytu hipotecznego, braku wiedzy pozwanego w zakresie treści umowy, abuzywności postanowień powoływanej dokumentacji, co w konsekwencji doprowadziło sąd do zasądzenia roszczenia od pozwanego na rzecz powoda;


I.  naruszenie przepisów prawa materialnego, które mogły mieć wpływ na rozstrzygnięcie tj.:


1.  art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie, co doprowadziło sąd do błędnego uznania, iż klauzula ubezpieczenia niskiego wkładu zawarta w umowie kredytowej, nie stanowi niedozwolonego postanowienia umownego, podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że zostały zachowane przesłanki uprawniające do zastosowania tego przepisu, albowiem klauzula ta nie została indywidualnie uzgodniona z pozwanym oraz kształtowała ona prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i naruszała jego interes w sposób rażący;


1.  art. 828 § 1 k.c. poprzez jego zastosowanie w sytuacji, gdy w niniejszym stanie faktycznym zachodzą okoliczności wyłączające jego zastosowanie, zgodnie bowiem z § 8 ust. 11 generalnej umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego kredytów hipotecznych nr (...), wynika „jeżeli Ubezpieczyciel wypłaci Odszkodowanie a kredytobiorca dokona jakichkolwiek wpłat- z przeznaczeniem na spłatę kredytu, z tytułu którego Ubezpieczyciel wypłacił- Bank zobowiązany jest w terminie 21 dni roboczych przekazać wpłacone przez Kredytobiorcę środki Ubezpieczycielowi, o ile nie istnieje zobowiązanie Kredytobiorcy wobec Banku dotyczące przedmiotowego Kredytu”, w niniejszym stanie faktycznym pozwany wpłacił środki na spłatę całego zobowiązania wynikającego z umowy kredytu hipotecznego nr (...) wobec powyższego (...) Bank (...) S.A. winien rozliczyć się z powódką.


W oparciu o powyższe zarzuty pozwany wniósł o:


1.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, ewentualnie:


1.  uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania przed sądem II instancji w przedmiocie zasądzenia od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu za obie instancje według norm prawem przepisanych;


2.  zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.


W uzasadnieniu apelacji pozwany stwierdził, że choć podpisał załącznik nr 10 do umowy kredytu, to nie otrzymał jego kopii, natomiast Generalną Umowę Ubezpieczenia Niskiego wkładu Własnego Kredytów Hipotecznych nr (...) po raz pierwszy widział w aktach tej sprawy. Podkreślił, że w oświadczeniu z 18 września 2015 r. Bank stwierdził, iż w związku ze spłatą wierzytelności z tytułu kredytu, wygasła też umowa cesji praw z umów ubezpieczenia. Zakwestionował też stwierdzenie Sądu Okręgowego, iż nie jest uprawniony do badania abuzywności klauzul wskazując, że zarzut ten dotyczył klauzuli zawartej w załączniku nr 10 do umowy kredytowej. Kwestionowaną klauzulę należy zaś uznać za abuzywną, skoro celem ubezpieczenia niskiego wkładu własnego było zagwarantowanie Bankowi możliwie największych profitów, przy równoczesnym ograniczeniu ryzyka gospodarczego związanego z dokonaną czynnością bankową. Dzięki ubezpieczeniu możliwe było udzielenie pozwanemu wyższego kredytu. Doszło więc do przerzucenia ryzyka gospodarczego związanego z działalnością prowadzoną przez Bank na konsumentów. Sąd Okręgowy bezpodstawnie też uznał, że zwolnienie pozwanego z długu dotyczyło pozostałej części kredytu, choć co innego wynika z treści oświadczenia Banku. Nadto, pozwany dokonując rozliczeń z Bankiem i zawierając umowę o zwolnienie z długu działał w usprawiedliwionym treścią § 8 pkt 11 umowy ubezpieczenia przeświadczeniem, że spłaca całe roszczenie wynikające z umowy kredytu hipotecznego. Żądaniu powoda sprzeciwia się więc art. 5 k.c.


Powód - (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.


Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:


Apelacja pozwanego nie mogła odnieść zamierzonego skutku.


Odnosząc się w pierwszym rzędzie do zarzutów naruszenia prawa procesowego Sąd Apelacyjny zważył, że wbrew przeświadczeniu skarżącego, w sprawie niniejszej zgłoszone przez niego dowody z jego przesłuchania i z zeznań świadków nie służyły wyjaśnieniu faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.


Przede wszystkim podniesiony w sprzeciwie oraz podtrzymany w apelacji zarzut abuzywności „postanowień powoływanej dokumentacji” sformułowany jest w sposób niezrozumiały, skoro nie wskazuje konkretnej umowy, do której miałby się odnosić, ani skutku abuzywności postulowanego przez pozwanego. Niewątpliwie jednak nie może on skutecznie dotykać umowy ubezpieczenia, której stroną są dwaj przedsiębiorcy i nie jest nią pozwany, któremu służy w sprawie niniejszej status konsumenta.


Jak też trafnie uznał Sąd Okręgowy, zarzut powyższy kierowany do samej umowy kredytu hipotecznego jest w niniejszej sprawie nieskuteczny, skoro jej stroną był Bank, a nie powodowe (...) Przy czym pozwany nie zarzuca nieważności umowy kredytu. Z uzasadnienia apelacji zdaje się też wynikać, że w jego intencji zarzut bezskuteczności związanej z abuzywnością zapisów umownych dotyczy załącznika nr 10 do umowy kredytu, w którym jej strony ustaliły dodatkowe zabezpieczenie spłaty kredytu w postaci ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, w związku z tym, że wkład własny jest mniejszy, niż wymagany przez Bank (k. 66). Nawet jednak przyjmując w tej sprawie (w której Bank nie ma możliwości obrony przed powyższym zarzutem), że sporny zapis jest bezskuteczny w świetle art. 385 ( 1) § 1 k.c., okoliczność ta nie ma znaczenia dla oceny żądań powoda, wynikających wprost z art. 518 § 1 pkt 4 k.c. w zw. z art. 828 § 1 k.c.


Z tych samych względów bez znaczenia w tej sprawie pozostaje to, czy pozwany znał treść umowy ubezpieczenia łączącej Bank i ubezpieczyciela. Nie był bowiem jej stroną i ostatecznie nie twierdzi, że powód spełnił na rzecz Banku świadczenie wykraczające poza zapis załącznika nr 10, zawierającego porozumienie co do zabezpieczenia spłaty kredytu, podpisane przez pozwanego. Pozbawiona znaczenia jest też kwestia świadomości powoda co do spłaty części jego zadłużenia wobec Banku w drodze wypłaty odszkodowania przez powoda. O ile bowiem pozwany poczytuje się za osobę wprowadzoną w błąd przez Bank w tej kwestii, ewentualne zarzuty może kierować względem Banku, nie zaś powoda, który nie był stroną umów i porozumień zawieranych między Bankiem, a pozwanym.


Ostatecznie więc Sąd Okręgowy zasadnie uznał zgłoszone przez pozwanego dowody osobowe za mające wykazać fakty nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy i pominął je zgodnie z art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c., co czyni niezasadnym zarzut naruszenia art. 205 12 § 2 w zw. z art. 227 k.p.c.


W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy nie naruszył też art. 233 § 1 k.p.c. O ile zarzut ten odnosi się do pominięcia - jakoby - dowodu z Generalnej Umowy Ubezpieczenia Niskiego Wkładu Własnego, stwierdzić należy, że zapisy tej właśnie umowy Sąd Okręgowy miał na uwadze ustalając podstawę prawną wypłacenia przez powoda odszkodowania na rzecz Banku oraz wynikającego stąd jego roszczenia zwrotnego wobec pozwanego. Odwołanie się zaś przez pozwanego do § 8 pkt 11 tej umowy mogłoby mieć znaczenie w tej sprawie jedynie w sytuacji, gdyby pozwany wykazał, że dokonał na rzecz Banku jakichkolwiek wpłat z przeznaczeniem na spłatę kredytu w tej części, z tytułu której ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie. Dowód taki nie został jednak w tej sprawie przedstawiony.


Wbrew też zarzutom apelacji, Sąd Okręgowy trafnie przeanalizował przebieg faktów w tej sprawie i zasadnie uznał, iż powołane przez pozwanego oświadczenia Banku z 18 września 2015 r. o zwolnieniu z długu oraz z 10 września 2015 r. o zwolnieniu z długu nie prowadzą do zwolnienia pozwanego z odpowiedzialności w tej sprawie. Jak wynika bowiem z jednoznacznego w swej treści pisma Banku z 3 grudnia 2015 r., odszkodowanie wypłacone wcześniej (tj. 20 lutego 2015 r. i 9 marca 2015 r.) przez powoda zostało wówczas już zaliczone przez Bank na częściową spłatę zadłużenia z tytułu umowy kredytu hipotecznego. Oznacza to, że oświadczenia Banku o zwolnieniu pozwanego z długu dotyczyły pozostałej jeszcze do spłacenia części kredytu. Zatem zadłużenie zostało spłacone częściowo przez odszkodowanie wypłacone przez powodowe (...) w lutym i marcu 2015 r., a w pozostałej części (za wyjątkiem tej części, od której pozwany został przez Bank zwolniony) bezpośrednio przez pozwanego kredytobiorcę we wrześniu 2015 r., co w konsekwencji umożliwiło Bankowi zwolnienie go z długu.


Powyższe ustalenia Sądu Okręgowego odpowiadają nie tylko sekwencji zdarzeń ustalonej na podstawie złożonych do akt dokumentów, ale też logicznej wykładni oświadczenia Banku z 10 września 2015 r., zawierającego ustalenie wysokości jego roszczeń wobec pozwanego na tę datę, a więc bez należności spłaconej wcześniej (w lutym i marcu 2015 r.) przez ubezpieczyciela. Co więcej, w oświadczeniu z 10 września 2015 r. zawarto również wyraźne określenie, jaką kwotę winien spłacić pozwany, by Bank zwolnił go z pozostałej części długu – wyraźnie wskazanej jako odsetki umowne w kwocie 368,16 EUR i odsetki za opóźnienie w spłacie na dzień 10 września 2015 r. w kwocie 11.260,47 EUR oraz dalsze odsetki należne do dnia zapłaty należności głównej. Przede wszystkim zaś w piśmie z 3 grudnia 2015 r. Bank jednoznacznie wyjaśnił, że odszkodowanie wypłacone mu przez powoda zaliczył na częściową spłatę zadłużenia pozwanego z tytułu umowy kredytu hipotecznego.


W tym stanie rzeczy podniesione w apelacji pozwanego zarzuty naruszenia prawa procesowego okazały się chybione. Ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny sprawy Sąd Apelacyjny przyjmuje więc za własny.


Odnosząc się natomiast do zarzutów naruszenia prawa materialnego Sąd Apelacyjny zważył, że jak już wyżej stwierdzono, kwestia ewentualnej abuzywności zapisów umowy kredytowej nie ma w tej sprawie znaczenia, skoro roszczenia powoda wywiedzione są z faktu wypłaty odszkodowania na rzecz Banku, w oparciu o łączącą oba podmioty umowę ubezpieczenia i są dopuszczalne i uzasadnione w świetle art. 518 § 1 pkt 4 k.c. w zw. z art. 828 § 1 k.c. Co więcej, nawet w przypadku bezskuteczności zapisów załącznika nr 10 do umowy kredytowej, czy też innych jej postanowień objętych przez pozwanego nazwą „klauzula ubezpieczenia niskiego wkładu zawarta w umowie kredytowej”, umowa ubezpieczenia zawarta przez Bank z powodem nie jest bezskuteczna, a przez to powodowi służy względem pozwanego tzw. regres ubezpieczeniowy. Bank nie był bowiem ograniczony w prawie do ubezpieczenia ryzyka związanego z udzieleniem kredytu. O ile zaś pozwany dostrzega po swojej stronie szkody wynikające z błędnego oszacowania jego zdolności kredytowej i przerzucenia na niego związanego z tym ryzyka, nie sposób przypisać odpowiedzialności z tego tytułu powodowi. Stąd chybione są wywiedzione z art. 5 k.c. zarzuty dotyczące nadużycia prawa przez powoda, jak również zarzuty naruszenia art. 385 1 § 1 k.c.


W sytuacji też, gdy nie jest sporne, że pozwany uzyskał od Banku kredyt, który następnie przestał spłacać, co stało się podstawą wypowiedzenia umowy, niewątpliwie ciążył na nim obowiązek spłaty powstałego zadłużenia. Jego kwota nie została ostatecznie podważona w toku procesu podobnie, jak to, że powód wypłacił Bankowi odszkodowanie, które zostało zaliczone na spłatę zadłużenia kredytowego pozwanego. Sąd Okręgowy nie naruszył więc art. 828 § 1 k.c. w sytuacji, gdy pozwany nie udowodnił, by po wypłacie przez powoda odszkodowania na rzecz Banku, wpłacił do Banku należności objęte tym odszkodowaniem. Nie ma też znaczenia w tej sprawie, jakie było przekonanie pozwanego co do wysokości obciążającego go zadłużenia. To bowiem, w jakim zakresie został zwolniony z długu, wynika z treści oświadczenia Banku z 10 września 2015 r. Określono tam również, jakie na ten dzień jest zadłużenie pozwanego wobec Banku. O ile jednak pozwany pozostaje w przekonaniu, że Bank wprowadził go w błąd w tej kwestii, nie sposób obciążyć powoda wynikającymi stąd konsekwencjami.


Odnosząc się natomiast do tej części rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego, która dotyczy zarzutu przedawnienia, Sąd Apelacyjny zważył, że wbrew wywodom zawartym w uzasadnieniu wyroku, roszczenie wynikające z regresu ubezpieczeniowego ulegają przedawnieniu w takich warunkach, w których przedawnia się nabyte przezeń roszczenie ubezpieczającego do osoby trzeciej, odpowiedzialnej za szkodę w ubezpieczonym mieniu. Ubezpieczyciel zatem, wstępując w miejsce ubezpieczającego, nabywa do osoby trzeciej roszczenie z takim ograniczonym terminem przedawnienia, jaki – po odliczeniu okresu, który do tego czasu upłynął – pozostawał ubezpieczającemu na dzień zapłaty odszkodowania do dochodzenia od tej osoby wynagrodzenia wyrządzonej mu szkody. Przedawnienie to biegnie dalej i nie ulega przerwaniu czy też zawieszeniu wskutek zapłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela. Osoba trzecia może zatem odmówić spełnienia świadczenia, chociaż upływ terminu przedawnienia nastąpił dopiero po przejściu wierzytelności na zakład ubezpieczeń (zob. wyr. SN z 31 maja 1985 r., III CRN 148/85, OSNC 1986, Nr 3, poz. 34, z glosami J. Ławrynowicza, NP 1989, Nr 2–3, s. 218 i A. Szpunara, PiP 1987, Nr 2–3, s. 137; A. Szpunar, O roszczeniach, s. 40; wyr. SA w Warszawie z 23.1.2019 r., VII AGa 516/18, Legalis). Nie zmienia to jednak trafności zaskarżonego wyroku. Roszczenia wynikające z umowy kredytu przedawniają się bowiem z upływem 3 lat od daty ich wymagalności. W sprawie niniejszej zaś, wobec wypowiedzenia umowy najwcześniej z dniem 15 listopada 2014 r. (data pisma wypowiadającego + 30 dni) oraz wniesienia pozwu w dniu 11 października 2017 r. zarzut przedawnienia jest w świetle art. 118 k.c. (w brzmieniu aktualnym przed dniem 9 lipca 2018 r.) nieuzasadniony.


Z tych wszystkich względów, uznając apelację pozwanego za pozbawioną podstaw faktycznych i prawnych, Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji na zasadzie art. 385 k.p.c. oraz rozstrzygnął o kosztach postępowania apelacyjnego na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., to jest zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.


J. K. S. M. M.

Wyszukiwarka