Wyrok SA we Wrocławiu z 8 marca 2012 r. w sprawie o przedawnienie roszczeń.

Teza Termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Jednakże koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata.
Data orzeczenia 8 marca 2012
Data uprawomocnienia 8 marca 2012
Sąd Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I Wydział Cywilny
Przewodniczący Sławomir Jurkowicz
Tagi Przedawnienie roszczeń
Podstawa Prawna 118kc 117kc

Rozstrzygnięcie
Sąd

Sygn. akt I ACa 1270/11


WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 marca 2012 r.


Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie:


Przewodniczący:


SSA Sławomir Jurkowicz


Sędziowie:


SSA Aleksandra Marszałek


SSA Dariusz Kłodnicki (spr.)


Protokolant:


Joanna Skuza


po rozpoznaniu w dniu 8 marca 2012 r. we Wrocławiu na rozprawie


sprawy z powództwa Syndyka masy upadłości Z. P. (1) przeciwko (...) S.A. we W.


o zapłatę


na skutek apelacji powoda


od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu


z dnia 20 września 2011 r. sygn. akt X GC 303/10


1.  oddala apelację;


2.  zasądza od strony powodowej na rzecz strony pozwanej 5400 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.


UZASADNIENIE


W dniu 19.07.2010 r. Z. P. (1) wniósł pozew przeciwko (...) S.A. we W. o zapłatę kwoty 687.223 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 17.07.2008 r. oraz kosztami procesu według norm przepisanych.


W uzasadnieniu powództwa wskazał, że w związku z nienależytym wykonaniem przez stronę pozwaną umowy leasingowej, zawartej między stronami w dniu 24.03.2003 r., której przedmiotem był leasing operacyjny samochodu specjalistycznego m–ki S. (...), nie mógł użytkować go zgodnie z przeznaczeniem, co spowodowało, że w 2003 r. uzyskał obroty niższe niż w 2002 r. o 316.177 zł, a w 2004 r. o 371.046 zł. Łącznie suma poniesionych przez niego strat z tego tytułu stanowiła wartość przedmiotu sporu.


W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. W pierwszym rzędzie podniosła zarzut przedawnienia dochodzonych przez niego roszczeń. Niezależnie od tego wskazała, że nie zachodzą przesłanki jej odpowiedzialności kontraktowej, a ponadto powód nie wykazał wysokości poniesionej szkody.


Postanowieniem z dnia 5.01.2011 r. Sąd Rejonowy (...), ogłosił upadłość powoda z możliwością zawarcia układu, z pozostawieniem mu zarządu majątkiem w całości oraz wyznaczył nadzorcę sądowego w osobie R. T..


Wyrokiem z dnia 20.09.2011 r. (sygn. akt X GC 303/11) Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił powództwo (pkt I), zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt II) oraz odstąpił od obciążania powoda opłatą od pozwu, obciążając nią Skarb Państwa (pkt III).


Podstawą jego wydania były następujące ustalenia:


Powód prowadził działalność gospodarczą pod firmą (...), natomiast strona pozwana jest przedsiębiorcą działającym pod firmą (...) S.A. z siedzibą we W., zarejestrowaną w KRS pod nr (...).


W dniu 24.03.2003 r. strony zawarły umowę leasingu nr (...), którego przedmiotem był pojazd specjalny S., (...), rok produkcji 1998, poj. sil. (...), nr nadwozia (...). Dostawcą pojazdu był (...) sp. z o.o., która wcześniej kupiła ten pojazd od powoda, za co powód fakturą VAT obciążył (...) sp. z o.o. kwotą 110.655 zł. Powód otrzymał upoważnienie do korzystania z tego pojazdu.


W dniu 14.04.2003 r. powód otrzymał przedmiot leasingu: pojazd specjalny S. (...), wraz z pełnym fabrycznym wyposażeniem, dokumentami, pozwoleniem tymczasowym serii: (...) oraz tablicami rejestracyjnymi (...). W dniu 29.04.2004 r. pojazd ten przeszedł pozytywnie badania techniczne. W zaświadczeniu o przeprowadzonym badaniu technicznym określono rodzaj pojazdu jako pojazd specjalny. Pojazd był zarejestrowany od dnia 02.04.2003 r. do dnia 23.08.2006 r., z tym, że w dniu 02.04.2003 r. zostało wydane pozwolenie tymczasowe serii: (...) na okres 30 dni do dnia 02.05.2003 r., natomiast dowód rejestracyjny serii:(...) został wydany w dniu 05.05.2004 r. W okresie od 09.12.1998 r. do 08.12.1999 r. był objęty ubezpieczeniem OC jako pojazd specjalny w (...) S.A. W dniu 21.12.1998 r. powód złożył do (...) sp. z o.o. wniosek leasingowy dotyczący pojazdu S., nr nadwozia (...), w którym określił typ urządzenia jako platformę pomocy drogowej z dźwigiem. W dniu 05.12.1998 r. powód odebrał zabudowę dokonaną na pojeździe S., nr nadwozia (...), w której określono wyrób jako samochód ratownictwa drogowego. W protokole odbioru stwierdzono poprawność zabudowy nadwozia specjalnego. Pojazd S., nr nadwozia (...), został po raz pierwszy zarejestrowany w dniu 08.12.1998 r. jako pojazd ciężarowy specjalny – nr rej . (...). Strona pozwana zarejestrowała pojazd S., nr nadwozia (...), jako pojazd ciężarowy – (...).


W dniu 17.07.2008 r. Sąd Rejonowy (...) przeprowadził posiedzenie pojednawcze z wniosku powoda przeciwko stronie pozwanej o zawezwanie do próby ugodowej. Do zawarcia ugody nie doszło.


Postanowieniem z dnia 20.05.2010 r. Sąd Rejonowy (...) zabezpieczył majątek powoda przez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego w osobie R. T.. Postanowieniem z dnia 05.01.2011 r. Sąd Rejonowy (...) ogłosił upadłość powoda z możliwością zawarcia układu (pkt I) pozostawił powodowi zarząd majątkiem w całości (pkt II) oraz wyznaczył jako nadzorcę sądowego w osobie R. T. (pkt VI).


Powód prowadzi działalność w zakresie usług pomocy drogowej. Powód nie posiadał dowodu rejestracyjnego pojazdu S., nr nadwozia (...), nr rej . (...), serii: DR(...), aż do dnia 05.05.2004 r. Do tego czasu powód nie korzystał z pojazdu, w stosunku do tego pojazdu powód wydał polecenie zakazu wyjazdu z placu. Powód posiadał kilka pojazdów obsługujących pomoc drogową. Do każdego pojazdu pomocy drogowej była przygotowana obsada 2-3 pracowników, jeden kierowca i 1-2 osoby do obsługi. Powód zawierał umowy stałego zlecenia obsługi pomocy drogowej z firmami z branży ubezpieczeniowej, z policją, strażą pożarną, urzędem skarbowym, urzędem celnym i strażą graniczną.


W świetle powyższych ustaleń Sąd Okręgowy uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. W ocenie Sądu strona pozwana umożliwiła powodowi korzystanie z pojazdu ponieważ wydała mu go oraz doprowadziła do jego rejestracji. Zwrócił przy tym uwagę, że powód nie zgłaszał jej żądań o wydanie dowodu rejestracyjnego, co w zestawieniu z ustaleniem, że został on wydany w dniu 05.05.2004 r. świadczy o tym, że nastąpiło to na skutek przyczyn od niej niezależny. Również zarzut nieprawidłowej rejestracji pojazdu będącego przedmiotem leasingu, Sąd uznał za chybiony.


Za gołosłowny uznał również podniesiony przez powoda zarzut dotyczący braku dostarczenia mu umowy leasingu. Zwrócił przy tym uwagę, że nie wykazał on w żaden sposób, aby dołączone do pozwu pisma wzywające do jej przesłania, zostały faktycznie wysłane stronie pozwanej, natomiast sama kserokopia koperty adresowanej przez stronę pozwaną uniemożliwia ustalenie czego dotyczyła zawarta w niej korespondencja. Ponadto wskazał, że z treści umowy leasingu z dnia 24.03.2003 r. wynika, że sporządza ona została w trzech jednobrzmiących egzemplarzach, jeden dla leasingobiorcy, co w zestawieniu z faktem, że powód umowę podpisał świadczy o tym, że jeden egzemplarz umowy w dniu jej podpisania pozostawił dla siebie.


Sąd Okręgowy uznał ponadto, że powód nie wykazał dalszych przesłanek odpowiedzialności kontraktowej, a mianowicie szkody i związku przyczynowego, bowiem ograniczył się do hipotetycznego wyliczenia dochodu, który utracił, natomiast w żaden sposób nie wykazał, aby osiągnięcie tego dochodu było prawdopodobne.


W dalszej części Sąd Okręgowy uznał za uzasadniony podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia. Zwrócił w tym zakresie uwagę, że zgłoszona przez powoda kwota obejmować miała szkodę jaką poniósł osiągając w latach 2003 -2004 mniejsze dochody. Mając zatem na uwadze, że 3 letni okres ich przedawnienia, jako roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej (art. 118 KC), ocenił, że upłynął on ostatecznie w dniu 31.12.2007 r. W tej sytuacji zawezwanie do próby ugodowej dokonane przez powoda w 2008 r., nie mogło już przerwać biegu terminu przedawnienia, który przed zawezwaniem upłynął.


O kosztach procesu między stronami, Sąd Okręgowy orzekł stosownie do jego wyniku, zwalniając przy tym powoda od pokrycia brakującej opłaty od pozwu.


W wymaganym terminie powód wniósł apelację od niniejszego wyroku (bez udziału nadzorcy sądowego), zarzucając Sądowi Okręgowemu, że przy jego wydaniu dopuścił się:


- nierozpoznania istoty sprawy,


- sporządzenia uzasadnienia niezgodnie z obowiązującym prawem,


- niewyjaśnienia przedstawionych faktów,


- stwierdzenia bezpodstawnie, że świadek jest niewiarygodny,


- bezpodstawne uznanie dochodzonych roszczeń za przedawnione.


W oparciu o powyższe wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.


W związku z wydaniem przez Sąd Rejonowy (...) w dniu 9.01.2012 r., postanowienia o zmianie trybu prowadzenia upadłości Z. P. (2), z upadłości ogłoszonej z możliwością zawarcia układu na upadłość likwidacyjną (k: 264), zarządzeniem z dnia 18.01.2012 r., o niniejszej sprawie został zawiadomiony ustanowiony w tym postępowaniu upadłościowym Syndyk masy upadłości A. K..


W dniu 2.03.2012 r. A. K. złożyła oświadczenie, że wstępuje do sprawy w miejsce powoda, jednocześnie informując, iż została powiadomiona o rozprawie wyznaczonej przed tut. Sądem na dzień 8.03.2012 r.


W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz od strony przeciwnej zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.


Sąd Apelacyjny zważył co następuje:


Apelacja powoda, w którego miejsce na etapie postępowania apelacyjnego wstąpił Syndyk masy upadłości, ustanowiony w związku z ogłoszeniem upadłości likwidacyjnej apelującego, nie zasługiwała na uwzględnienie.


Podstawowe znaczenie dla oceny jej bezzasadności stanowił nietrafnie podniesiony w jej ramach zarzut, co do wadliwej oceny Sądu Okręgowego odnośnie przedawnienia roszczeń objętych żądaniem pozwu.


Podnosząc go powód, nie kwestionował wyrażonego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku w pełni trafnej oceny Sądu I Instancji, że dochodzone przez niego roszczenia, jako związane z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, podlegały 3-letniemu okresowi przedawnienia – zgodnie z art. 118 k.c. Twierdził natomiast, że termin ten upływał dopiero w dniu 31.12.2008 r., a zatem wniosek o zawezwanie do próby ugodowej, który złożył przed tą datą, doprowadził do jego przerwania.


Uznając tą argumentację za nieuprawnioną, w pierwszym rzędzie należy wskazać, że z uzasadnienia pozwu jednoznacznie wynika, że dochodzone nim roszczenia odszkodowawcze obejmowały straty jakie powód miał ponieść na skutek nienależytego wykonania w/w umowy leasingowej przez stronę pozwaną, w 2003 r. – w kwocie 316.177 zł i w 2004 r. w kwocie 371.046 zł, co łącznie dawało kwotę 687.223 zł (k. 4). Żądanie pozwu zostało zatem jednoznacznie określone zarówno, co do kwoty jak i podstawy faktycznej, na której zostało oparte (w tych granicach Sąd Okręgowy wydał zaskarżone rozstrzygnięcie). Jedynie na marginesie można zauważyć, że w wezwaniu z dnia 29.08.2006 r., skierowanym do pozwanego o dobrowolne uregulowanie należności w kwocie 687.223 zł, powód również wskazał, że stanowi ona sumę strat jakie miał ponieść w latach 2003 i 2004 (k. 224).


Sformułowane zatem przez niego twierdzenia na etapie apelacji, że faktycznie dochodzone w ramach niniejszego powództwa roszczenie wiązało się z poniesioną przez niego stratą w 2004 r. i 2005 r., a nie 2003 r. i 2004 r., pozostają w oczywistej sprzeczności z jego dotychczasowym stanowiskiem. Należy w tym miejscu wskazać, że zgodnie z art. 383 k.p.c. w postępowaniu apelacyjnym nie można rozszerzać żądania pozwu, ani też występować z nowymi roszczeniami.


W tej sytuacji, nie budzi zatem wątpliwości trafność dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny, że abstrahując od braku wykazania w toku niniejszego postępowania, aby powód miał ponieść szkodę w zakresie objętym żądaniem pozwu, to i tak z końcem 2007 r. należałoby uznać jego roszczenia z tego tytułu za ostatecznie przedawnione.


Niezależnie od tego należy zwrócić uwagę, że kierując się wyłącznie okolicznościami przedstawionymi przez powoda, należy dojść do wniosku, że wyliczona przez niego strata nie powstała w ostatnim dniu 2004 r., lecz sukcesywnie miała narastać w okresie objętym sporem, a zatem nie ma podstaw do uznania, że doszło do jej przedawnienia jako całości, w ostatnim dniu 2007 r. Brak przedstawienia jakichkolwiek podstaw wyliczenia tych strat, poprzez odniesienie ich do konkretnych zdarzeń, z którymi można by je było powiązać, uniemożliwia precyzyjne określenie, w jakich datach uległy one przedawnieniu, co nie ma jednakże najmniejszego znaczenia dla oceny zasadności podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia.


W tej sytuacji nie budzi zatem wątpliwości, że wniosek powoda o zawezwanie do próby ugodowej wniesiony w 2008 roku (datowany na 5.05.2008 r. - k. 28, 29), który zakończył się brakiem zawarcia ugody między stronami (protokół z dnia 17.07.2008 r.), nie mógł przerwać biegu przedawnienia roszczeń dochodzonych w ramach niniejszego powództwa, bowiem już wówczas były one przedawnione.


Jedynie na marginesie należy wskazać, że i tak wniosek ten nie mógł doprowadzić do przerwania roszczeń powoda wobec strony pozwanej, wynikających z umowy leasingowej, o której mowa powyżej, w jakimkolwiek zakresie.


W orzecznictwie utrwalony jest pogląd (w pełni aprobowany przez skład orzekający w niniejszej sprawie), że zawezwanie do próby ugodowej na podstawie art. 185 § 1 k.p.c. przerywa bieg terminu przedawnienia na podstawie art. 123 § 1 pkt 1 k.c. w odniesieniu do wierzytelności określonych w tym wezwaniu, tak co do przedmiotu żądania jak i co do wysokości. Problematyka ta była już wielokrotnie przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego. W najszerszym zakresie podejmuje ją wyrok z dnia 10.08. 2006 r. (V CSK 238/06, niepubl.), w którym Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż zwięzłe oznaczenie sprawy, o którym mowa w art. 185 § 1 k.p.c. nie zwalnia wnioskodawcy od ścisłego sprecyzowania jego żądania, tak, aby było wiadomo, jakie roszczenia, w jakiej wysokości i kiedy wymagalne są objęte wnioskiem. Zawezwanie do próby ugodowej, które nie stwarza podstaw do ustalenia wysokości roszczenia i jego wymagalności nie może być bowiem traktowane, jako zdarzenie powodujące, zgodnie z art. 123 k.c. przerwę biegu przedawnienia. W zawezwaniu do próby ugodowej, zgodnie z art. 185 § 1 k.p.c., należy co prawda jedynie zwięźle oznaczyć sprawę, co oznacza, że nie musi być ono tak ściśle sprecyzowane jak pozew (art. 187 k.p.c.), jednak wskazana zwięzłość sprawy odnosi się przede wszystkim do argumentacji uzasadniającej żądanie oraz przytaczania dowodów na jej poparcie.


Odnosząc te poglądy do wniosku powoda o zawezwanie do próby ugodowej, należy zwrócić uwagę, że precyzyjnie została w nim wskazana jedynie wysokość jego roszczeń, wyliczonych na kwotę 687.223 zł oraz, to że wiążą się one z nienależytym wykonaniem przez pozwaną umowy leasingowej z dnia 24.03.2003 r. W jego treści nie zostały jednakże wskazane okoliczności, które dawałyby podstawę do sformułowania zarzutów w tym zakresie. Brak jest również określenia jakiego okresu obowiązywania umowy miałyby one dotyczyć oraz w jakim okresie powód miałby ponieść straty z tego tytułu. W tych okolicznościach, przy tak nieprecyzyjnym określeniu przedmiotowego zakresu niniejszej próby ugodowej, brak jest podstaw do uznania, aby doprowadziła ona do przerwania biegu przedawnienia objętych nią roszczeń.


Dopiero z pozwu wynikało, że na kwotę objętą próbą ugodową składały się roszczenia obejmujące lata 2003 i 2004 r., co czyni rozważania nad tym, czy wystąpienie z tym wnioskiem spowodowało przerwanie biegu przedawnienia bezprzedmiotowym, bowiem już w dacie jego złożenia termin ten upłynął bezskutecznie.


W toku niniejszej sprawy powód, a po jego wstąpieniu w jego miejsce syndyk masy upadłości, nie podnosili zarzutu nadużycia prawa przez stronę pozwaną poprzez zgłoszenie zarzutu przedawnienia, ani też nie wskazali na okoliczności, które mogłyby stanowić dla niego podstawę.


W tej sytuacji, wobec skutecznie podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu w tym zakresie, rozpatrywania pozostałych zarzutów podniesionych w apelacji, odnoszących się do poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń oraz sformułowanych na ich tle ocen, odnośnie braku podstaw do uwzględnienia zasadności twierdzeń powoda, co do nienależytego wykonania przez pozwaną spółkę w/w umowy, należy uznać za bezprzedmiotowe.


Wymaga podkreślenia, że ocena zasadności przesłanek uwzględnienia powództwa w oparciu o art. 471 k.c., byłaby uzasadnione jedynie wówczas, gdyby podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia okazał się bezzasadny, co jak prawidłowo ocenił Sąd Okręgowy, nie miało miejsca w niniejszym przypadku.


Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację wniesioną przez powoda, uznając ja za bezzasadną.


Zgodnie z żądaniem strony pozwanej, orzeczono o kosztach postępowania apelacyjnego, stosownie do jego wyniku, w oparciu o art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 kpc w zw. z § 6 pkt 7 i § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (…) uwzględniając, że w jego toku w miejsce powoda wstąpił Syndyk masy upadłości.


bp

Wyszukiwarka