Wyrok SA we Wrocławiu z 27 września 2012 r. w sprawie o przestępstwo przeciwko mieniu.

Teza Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną
osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania.
podlega karze pozbawienia wolności
Data orzeczenia 27 września 2012
Data uprawomocnienia 27 września 2012
Sąd Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny
Przewodniczący Andrzej Krawiec
Tagi Przestępstwo przeciwko mieniu
Podstawa Prawna 286kk 294kk

Rozstrzygnięcie
Sąd

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego P. S., uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

II.  zwalnia oskarżonego P. S. od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. D. D. 600 zł tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego P. S. w postępowaniu odwoławczym oraz 138 zł tytułem zwrotu podatku VAT, a nadto 157,96 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu obrońcy na rozprawę apelacyjną.



UZASADNIENIE


Sąd Okręgowy z O. rozpoznał sprawę E. D. i P. S. oskarżonych o to, że : w dniach 24.11.2003 r. i 26.11.2003 r. w O., działając wspólnie i w porozumieniu w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w aktach notarialnych nr 7368/2003 i 7450/2003 nabyli od firmy (...) Sp. z o.o. z siedzibą w O. spółdzielcze własnościowe prawa do lokali położonych w budynku Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w U. przy ul. (...), wprowadzając przedstawicieli firmy (...) z siedzibą w O. w błąd co do możliwości zapłaty za przedmiotowe lokale, wyrządzając jej szkodę w kwocie nie mniejszej niż 1.548.695 zł w stosunku do mienia znacznej wartości, czym działali na szkodę w/w firmy;


tj. o przestępstwo z art. 276 § 1 k.k. i art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.


Po rozpoznaniu tej sprawy Sąd Okręgowy w Opolu wyrokiem z dnia 24 maja 2012 r. uznał oskarżonych P. S. i E. D. za winnych tego, że w dniach 24.11.2003 r. i 26.11.2003 r. w O., działając wspólnie i w porozumieniu w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej aktami notarialnymi nr 7368/2003 i 7450/2003 nabyli od firmy (...) Sp. z o.o. z siedzibą w O. spółdzielcze własnościowe prawa do lokali położonych w budynku Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w U. przy ul. (...) , wprowadzając A. Z., Prezesa Zarządu firmy (...) Sp. z o.o. z siedzibą w O. w błąd co do możliwości zapłaty za przedmiotowe lokale, wyrządzając tej spółce szkodę w kwocie nie mniejszej niż 1.141.220 zł w stosunku do mienia znacznej wartości, czym działali na szkodę w/w firmy – to jest czynu z art. 286 § 1 k.k. i art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie art. 294 § 1 k.k. wymierzył oskarżonym kary po 2 lata pozbawienia wolności, których wykonanie na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesił na okres lat 4.


Zwolnił oskarżonych od kosztów sądowych.


Wyrok powyższy zaskarżył obrońca oskarżonego P. S., zarzucając (dosłowny cytat): „przekroczenie przez Sąd Okręgowy w Opolu granic swobodnej oceny dowodów i błąd w logicznym rozumowaniu polegający na przyjęciu w ustalonym i niespornym w sprawie stanie faktycznym, że stan ten wyczerpuje znamiona czynu zabronionego opisanego w zarzucie III aktu oskarżenia, a nie uniewinnienie oskarżonego z uwagi na obojętnie prawne zachowania oskarżonego z punktu widzenia interesu publicznego czyli przepisów karnoprawnych oraz na tyle lakoniczną i skromną treść uzasadnienia uznania oskarżonego winnym w świetle obszerności zgromadzonych akt sprawy wskazującego na iluzoryczności wykazania przesłanek karnoprawnych czynu przypisanego przez Prokuratura Rejonowego w Strzelcach Opolskich”.


Podnosząc wskazany zarzut apelujący wniósł o uniewinnienie oskarżonego P. S. od przypisanego mu czynu.


Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.


Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.


Wbrew podniesionemu w niej zarzutowi Sąd I instancji nie dopuścił się w toku wyrokowania błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, ani też nie naruszył przepisów prawa procesowego.


Na wstępie należy zauważyć, iż wywody autora apelacji są mało przejrzyste, w związku z czym istnieją trudności w odniesieniu się do treści środka odwoławczego. Niemniej zarzut, iż pokrzywdzona Spółka (...) (cyt.): „ z własnej inicjatywy nigdy nie złożyła wniosku o ściganie” (str. 4 apelacji) jest o tyle chybiony, że przypisany oskarżonemu czyn nie jest ścigany na wniosek, lecz z urzędu. Brak wniosku o ściganie nie ma zatem w tym przypadku żadnego znaczenia.


Trudno zrozumieć wywody apelującego sprowadzające się do stwierdzenia, iż (cyt.): „ ... nie zostały spełnione warunki zbycia lokali na gruncie prawa handlowego i cywilnego, nie doszło bowiem do skutecznego wyrażenia woli przez strony transakcji” (str. 4 apelacji). Tej samej treści pogląd apelujący wyraził również w końcowej części środka odwoławczego (str. 5).


Mając na uwadze powyższe należy zauważyć, iż obrońca oskarżonego formułując powyższy pogląd zupełnie zignorował treść aktu notarialnego z dnia 24 listopada 2003 r. (k. 9-13) oraz treść aneksu do umowy sprzedaży zawartej we wskazanej dacie (k. 14-18).


Z powołanego aktu notarialnego wynika jednoznacznie, że w dniu 24 listopada 2003 r. doszło do zawarcia umowy kupna-sprzedaży przedmiotowych mieszkań pomiędzy Spółką (...)’ (...) a E. D. i oskarżonym P. S. (§ 3 i § 4 umowy kupna-sprzedaży). Wskazany akt notarialny (wraz z aneksem) nie został podważony, a zatem jest w pełni prawomocny. W związku z tym twierdzenie autora apelacji, że (cyt.): „ nie doszło ... do skutecznego wyrażenia woli przez strony transakcji” (str. 4 apelacji) jest całkowicie gołosłowne, a tym samym bezpodstawne.


Sąd Okręgowy wykazał w pełni przekonująco, iż działania oskarżonego P. S. tempore criminis wyczerpywało znamiona oszustwa z art. 286 § 1 k.k. i art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. Sąd ten trafnie wskazał, że oskarżony zawierając umowę miał świadomość tego, iż nie będzie w stanie uiścić należności za przedmiot owej umowy, gdyż nie dysponował odpowiednimi środkami finansowymi na zrealizowanie zaciągniętego zobowiązania (k.714).


Zawarty w apelacji zarzut, iż Sąd meriti przekroczył granice swobodnej oceny dowodów, a zatem dopuścił się obrazy art. 7 k.p.k. jest całkowicie bezzasadny. Sąd ten dokonał prawidłowej, zgodnej ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz zasadą prawidłowego (logicznego) rozumowania oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, a swoje stanowisko w tej kwestii uzasadnił w sposób prawidłowy, zgodny z treścią art. 424 § 1 k.p.k. Autor apelacji poza gołosłownym sformułowaniem owego zarzutu nie wykazał w jakikolwiek sposób na czym konkretnie miało polegać naruszenie przez Sąd meriti zasady swobodnej oceny dowodów, o której mowa w art. 7 k.p.k. Z tych względów zarzut ten należało uznać za bezzasadny, a co za tym idzie bezzasadny jest również zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia.


Skoro zatem autor apelacji nie przedstawił żadnych skutecznych argumentów, które mogłyby podważyć rozstrzygnięcie zapadłe w pierwszej instancji, Sąd Apelacyjny uznał apelację za bezzasadną w stopniu oczywistym.


Orzeczenie o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze opiera się o art. 624 § 1 k.p.k.


Koszty nieopłaconej obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz występującego w drugiej instancji obrońcy na podstawie art. 29 ustawy – prawo o adwokaturze.

Wyszukiwarka